Faworyci 11. PKO Półmaratonu Rzeszowskiego

 

Faworyci 11. PKO Półmaratonu Rzeszowskiego


Opublikowane w śr., 04/04/2018 - 11:51

W niedzielę, w stolicy woj. podkarpackiego rozegrany zostanie 11. PKO Półmaraton Rzeszowski. Organizatorzy spodziewają się rekordu frekwencji. Wśród kandydatów do wygranej wymieniani są m.in. Paweł i Olga Ochalowie.

W 2012 roku zwycięzcą imprezy został Jakub Burghardt, który uzyskał czas 1:06:17. Jak się okazało, jest on ostatnim zawodnikiem z Polski, który cieszył się z triumfu w tym półmaratonie. Wśród kobiet seria jest jeszcze dłuższa i sięga epoki sprzed reaktywacji, czyli przed wspomnianym rokiem piłkarskiego Euro. W 2005 roku górą była Renata Antropik z rezultatem 1:21:56 ale była to jednak impreza zupełnie innego kalibru.

Tym razem polscy kibice bedą trzymać kciuki za Pawła Ochala. Doświadczony zawodnik biegał już 1:04:21, a w 2013 i 2014 roku był wicemistrzem kraju na tym dystansie. Ostatnio był chętnie zatrudniany jako pacemaker, podczas maratonu w Koszycach, PZU Maratonu Warszawskiego, który nota bene wygrywał w 2007 roku, czy ostatniego PZU Półmaratonu Warszawskiego. Tym razem Paweł pobiegnie wyłącznie na własny rachunek i powalczy o jak najlepszy wynik.

Rok temu w Rzeszowie Bydgoszczanin zajął trzecie miejsce, z rezultatem 1:06:27. W walce o podium czeka go ciężkie starcie z zawodnikami z Afryki. Faworytem wydaje się być Kenijczyk Bernard Muinde Matheka, posiadający życiówkę 1:02:21 z 2015 roku. Na starcie staną inny Kenijczycy - dobrze znany z polskich tras Abel Kibet Rop, który niedawno w Warszawie pokonał dystans 21,097 km w czasie 1:02:57, oraz Mark Kipchumba Rotich z najlepszym czasem w karierze 1:05:13 z 2017 roku.

W rywalizacji kobiet swojej swojej szansy szukać będzie żona Pawła Ochala - Olga Kalendarova-Ochal. Zawodniczka na swoim koncie ma tytuł mistrzyni Polski w półmaratonie z 2013 roku. Jej rekord życiowy w półmaratonie to 1:12:47. Niedawno biegaczka startowała w Półmaratonie Warszawskim, gdzie zajęła ósme miejsce z czasem 1:16:40.

Start w Rzeszowie oznacza, że biegaczka z życiówką 2:31:33 w maratonie nie weźmie udziału w mistrzostwach kraju na królewskim dystansie. Impreza odbędzie się tego samego dnia w Dębnie. Z takim wynikiem Olga Ochal byłaby tam główną kandydatką do złota. Zawodniczka ma jednak inne plany na pierwszą cześć sezonu.

- Przygotowuje się pod maraton. O biegu dłuższym jeszcze nie myśleliśmy. Jeśli chodzi o Dębno, to rzeczywiście na początku zastanawialiśmy się czy tam nie wystartować, jednak ostatecznie plany zostały ustalone inne. Fakt, że łatwo może będzie tam zdobyć medal Mistrzostw Polski, jednak nie można mieć wszystkiego! Do startu w Rzeszowie namówił mnie mój mąż i trener w jednej osobie. On startował tam w zeszłym roku, spodobała mu się organizacja i dlatego tym razem wspólnie wybraliśmy ten bieg - powiedziała nam Olga Ochal.

Na ulicach Rzeszowa do walki o wygraną włączą się też z pewnością Kenijki Hellen Jepkosgei Kimutai - zwyciężczyni Cracovia Maratonu z 2015 roku, której rekord życiowy to 1:13:14, a także Onyancha Yunes Moraa, której życiówka to 1:14:26 i ustanowiona została w ubiegłym roku.

Dla najlepszych uczestników przewidziano atrakcyjne nagrody finansowe. Co ciekawe, nagrody za pierwsze trzy miejsca w kategorii Polak/Polka dla kobiet i mężczyzn są takie same jak w kategorii Open.

Open kobiet/mężczyzn:

1. miejsce - 2000 zł
2. miejsce - 1500 zł
3. miejsce - 1000 zł
4. miejsce - 700 zł
5. miejsce - 600 zł

Najlepszy Polak/Polka:

1. miejsce - 2000 zł
2. miejsce - 1500 zł
3. miejsce - 1000 zł

11. PKO Półmaraton Rzeszowski wystartuje 8 kwietnia o godz. 10. z ul. Kopisto obok Centrum Handlowego Millenium Hall. Biegacze zafiniszują na dziedzińcu obiektu.

Limit uczestników to 1600 osób a zapisy internetowe zostały już zamknięte. Organizatorzy liczą, że uda się poprawić rekord frekwencji wynoszący 1304 uczestników.

RZ


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce