Kabackie Dziady. Nocne bieganie w zadumie

 

Kabackie Dziady. Nocne bieganie w zadumie


Opublikowane w wt., 31/10/2017 - 10:34

Noc z 31 października na 1 listopada to w przedchrześcijańskiej polskiej tradycji „noc dziadów”, podczas której sprawowano obrzędy zaduszne, żywi obcowali z umarłymi, nawiązywali relacje z duszami przodków.

Dla warszawskich biegaczy to od ponad dekady okazja do spotkania i biegowego uczczenia zmarłych. 12 lat temu spontanicznie pobiegły 3 osoby, z roku na rok grupa rosła, rok temu biegaczy było już około setki.

Barbara Muzyka „Nel” zaprasza na Dziady Kabackie, czyli Bieg Dziadów 31 października o godz. 22:50. Miejsce zbiórki to parking przy Tesco na Kabatach. 10 minut później zwarta grupa pod dowództwem doświadczonego pacemakera Michała Łubiana wyruszy tempem konwersacyjnym (nie szybszym niż 6’/km). Przebiegnie wspólnie około 10 km po Lesie Kabackim zatrzymując się kilkakrotnie, by zapalić świeczki i znicze w tamtejszych miejscach pamięci.  

Organizatorzy proszą o zabranie latarek, czołówek, świeczek i czegoś do picia. I apelują: – Podczas biegu można rozmawiać, śmiać się i chichotać, ale w miejscach pamięci zachowujemy powagę.

Zakończenie biegu jest planowane około godz. 1:00 - 1:30.

zdj. fb/Dziady Kabackie (Bieg Dziadów)

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce