Kraków: Pobiegli po karetkę neonatologiczną „N” [ZDJĘCIA]

 

Kraków: Pobiegli po karetkę neonatologiczną „N” [ZDJĘCIA]


Opublikowane w sob., 26/08/2017 - 18:24

Za nami już 6. edycja Charytatywnego Biegu Fundacji Tesco. W sumie w całej imprezie wzięło udział niemal 2 000 osób. W ramach akcji zorganizowano kilka biegów.

Najwcześniej, bo już po 9:00, rozpoczęły dzieci. I tak aż do 11:00 biegały w podziale na grupy wiekowe na rozmaitych trasach i dystansach zlokalizowanych na krakowskich Błoniach, w obrębie miasteczka Biegowego (które, swoją drogą, otoczone przez namioty partnerów i sponsorów, prezentowało się naprawdę imponująco).

Tuż po 11. wystartowały Panie w niezwykle ciężkich zawodach, które w Krakowie jednak stają się coraz bardziej popularne, biegu na szpilkach. Najszybsza zawodniczka 100-metrowy dystans pokonała w 15 sekund, co jest niesamowitym wynikiem!

O równej 12:00, wraz z krakowskim hejnałem, wystartował bieg rodzinny na 3,5 kilometra, na co składało się pełne okrążenie wokół Błoń. Startowali rodzice z dziećmi, sprinterzy oraz Ci najmłodsi, którzy czuli się na siłach samodzielnie pokonać już całkiem spory dystans. Nie zabrakło też „maszerowiczów”, dla każdego bowiem znalazło się miejsce. Na mecie, jako pierwszy zameldował się Jakub Woźniak (10:59), a pierwszą kobietą była Magdalena Nabielec (12:38).

O 12:30 ruszył bieg główny na 10 kilometrów. Trasa „dyszki” była bardziej urozmaicona. Wiodła nie tylko po błoniach, ale również bulwarach wiślanych. Stąd też umiejscowienie startu biegu w niewielkim oddaleniu, tuż pod Wawelem. Zwycięzcą na tym dystansie, co nie powinno nikogo dziwić, został Adam Czerwiński, który linię mety przekroczył z czasem 33:11. Pierwszą kobietą na mecie była Beata Popadiak (41: 26).

W tym roku kwota zebrana w czasie biegu z opłat startowych, kupna okolicznościowych gadżetów i odzieży oraz zbiórek została przekazana na zakup karetki neonatologicznej „N” dla najmłodszych pacjentów z Małopolski, która będzie służyła Uniwersyteckiemu Szpitalowi Dziecięcemu w Krakowie.

– Uważam, że biegów charytatywnych powinno być w Krakowie jak najwięcej – mówiła nam na mecie biegaczka Agnieszka. Faktycznie, niemal każdy uczestnik 6. edycji Biegu Charytatywnego Fundacji Tesco brał w nim udział kolejny raz. Nie zabrakło takich osób, które brały udział w każdej edycji biegu.

Co zachwalali biegacze? Przede wszystkim piękną trasę (przede wszystkim tę na 10 kilometrów) oraz bogato wyposażony pakiet startowy.

– Cieszę się, że były podbiegi – powiedział nam po biegu ze śmiechem Maciej Skowronek, którego synowie, bliźniacy, również brali udział w biegach, tych dla dzieci. – Organizatorzy spisali się znakomicie, trasa jest jak zawsze piękna i malownicza. W tym biegu biorę udział po raz drugi z ogromną przyjemnością. Warto pomagać poprzez uprawianie sportu – dodał.

JP   


Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce