Biegacze upamiętnili powstańców i cywilne ofiary "Rzezi Woli". Wkrótce 100 km na 100-lecie niepodległej Polski [ZDJĘCIA]

Wraz z zakończeniem 28. Biegu Powstania Warszawskiego nie zakończyły się sportowe obchody 74. rocznicy walk o wyzwolenie stolicy. Wręcz przeciwnie. W niedzielę w stołecznym parku im. Księcia Janusza rozegrano 2. Bieg Pamięci Wola 1944.

W porównaniu z ubiegłoroczną edycją zmieniła się lokalizacja imprezy. Poprzednio uczestnicy spotkali się w parku położonym obok cmentarza Powstańców Warszawy, na którym spoczywają prochy ponad 104 tys. ofiar Powstania. Po raz kolejny nie można było tam już rozegrać biegu, ponieważ - według nowego planu zagospodarowania przestrzennego - park zmienił przeznaczenie: z funkcji rekreacyjnej na miejsce pamięci.

Nie zmienił się symboliczny dystans - 1944 m. Trasa prowadziła w większości przez Lasek na Kole. Jest to znane miejsce wśród biegaczy z Woli. Imprezie towarzyszyły powstańcze piosenki. Część z uczestników przywdziała opaski, solidaryzując z uczestnikami walk.

Same zawody odbyły się w szczególnym dniu. 5 sierpnia 1944 roku rozpoczęła się „Rzeź Woli”, nazywana też „Krwawą Sobotą”. Przez dwa dni w masowej eksterminacji ludności cywilnej przez nazistów zginęło 40 do 60 tys osób.

W Biegu Pamięci Wola 1944 wzięło udział blisko 400 uczestników. Wystartowali w biegu głównym, marszu nordic walking, a także w biegach dla najmłodszych.

​

Zwycięzcą głównej konkurencji zostali Adam Świrgoń, który w tym roku był czwarty podczas Biegu Powstania Warszawskiego na 5 km, oraz Sylwana Gajda.

– Ciesze się bardzo. Nie każdy bieg się wygrywa i nie każdy ma takie dodatkowe tło. Fajnie, że są takie imprezy, bo dzięki temu bohaterowie zostają na dłużej w pamięci. Uważam, że Ci ludzie byli wyjątkowi. Oni chyba, też o to walczyli o to, żeby pamięć o nich przetrwała – mówił po biegu Adam Świrgoń.

– Wczoraj wróciłam z Zakopanego, byłam nieco zmęczona, ale poszło mi dobrze – relacjonowała Sylwana Gajda. – Lubie biegać w różnych imprezach, a to, że mogłam połączyć start z uczczeniem pamięci o powstańcach to dodatkowy plus. Bardzo doceniam to co zrobili dla naszego kraju. Tydzień temu startowałam, też na 10 km podczas Biegu Powstania Warszawskiego (29. miejsce -red). Na pewno temperatura była dziś lepsza. Pierwszy raz startowałam w tym parku i bardzo mi się podobało – oceniła nasza rozmówczyni.

Pełne wyniki: TUTAJ

Wolscy urzędnicy zapowiedzieli, że już 1 września w Parku Szymańskiego odbędzie się sztafeta na 100 km z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości. Wystartować będą mogły drużyny liczące od 3 do 10 osób. Jedna runda liczyć będzie 2,5 km. Na pełny dystans składać się będzie, więc 40 okrążeń. Udział w biegu jest bezpłatny. Zapisy trwają. Na zwycięzców czekają nagrody.

RZ