Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich od czwartku w Lądku-Zdroju. „Ludzie wyjeżdżają z gór silniejsi” - Piotr Hercog

 

Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich od czwartku w Lądku-Zdroju. „Ludzie wyjeżdżają z gór silniejsi” - Piotr Hercog


Opublikowane w wt., 15/07/2014 - 22:24

Prawie 1000 osób zgłosiło się do Dolnośląskiego Festiwalu Biegów Górskich, który rozpocznie się już w najbliższy czwartek w Lądku Zdroju.

Jako pierwsi na trasę wyruszą uczestnicy Biegu 7 Szczytów. Będą mieli do pokonania 240-kilometrową pętlę i 7 szczytów zaliczanych do Korony Gór Polski. Dystans jest imponujący, a sama trasa też do łatwych nie należy. Przewyższenia sięgają ponad 7600m w górę i w dół, więc limit 52 godzin na ukończenie biegu, wcale nie pozostawia dużo luzu, zwłaszcza, że są jeszcze limity pośrednie obowiązujące na poszczególnych punktach kontrolnych.

Zeszłoroczny zwycięzca Michał Kiełbasiński przebiegł ten dystans w 35 godzin i 31 minut, zwyciężczyni potrzebowała na to 49 godzin i 45 minut. B7S ukończyło wtedy 53 biegaczy. Zawodnicy wycofywali się z powodu problemów żołądkowych, złej strategii, zbyt mocnego tempa lub kontuzji.

Ambasador Jan Goleń zaprasza na II Dolnośląski Festiwal Biegów Górskich i Bieg 7 Szczytów

Dla miłośników długiego dystansu są jeszcze dwie opcje do wyboru: 130-kilometrowy Super Trail rozgrywany na trasie z Lądka Zdroju do Kudowy oraz K-B-L na dystansie 110 km (start w piątek o 19:30)

W sobotę zmagania rozpoczną maratończycy i półmaratończycy. Druga edycja Złotego Maratonu odbędzie się w randze Mistrzostw Polski w Długodystansowym Biegu Górskim. Z tego względu na trasie zobaczymy naszych najlepszych „górali”. Na liście startowej znajduje się m.in. Marcin Świerc, Robert Faron, Magdalena Łączak, Ewa Majer.

Czterodniowe święto biegaczy zakończy się niedzielnym biegiem na dystansie 10 km. Zapisy na poszczególne biegi będą przyjmowane do dnia zawodów, jest więc jeszcze szansa, żeby spróbować swoich sił na technicznych, krętych i górskich trasach Kotliny Kłodzkiej.

Szczegółowy program zawodów znajdziecie TUTAJ. Zapisy do imprezy potrwają do ostatnich chwil przed startem. Dlaczego warto przyjechać do Lądka-Zdrój? Jakie dystanse wybrać? Z kim można rywalizować? Gdzie się bawić podczas imprezy? O tym, ale i rozwoju imprezy i biegów górskich w Polsce w naszej rozmowie z Piotrem Hercogiem, znakomitym polskim ultrasem, jednym z organizatorów DFBG.

FestiwalBiegow.pl; W ubiegłym roku w Festiwalu pobiegło 800 osób. W tym roku macie już blisko 950 zgłoszeń do imprezy, 575 zawodników posiada już numer startowy. Te liczby Was satysfakcjonują, martwią?

Piotr Hercog: Jesteśmy zadowoleni. Część osób zapowiada, że będą się zgłaszać do biegów na miejscu. Osoby, które zapisały się wcześniej i opłaciły start, otrzymały już imienne numery startowe, które właśnie się drukują. Oczywiście wciąż można się rejestrować, także przez internet, ale już niestety nie możemy zaoferować numerów imiennych.

Liczymy, że na starcie stanie ok. 1000 osób, co będzie ok 15-20% przyrostem w stosunku do ubiegłego roku. Jest progres. Cieszy nas to o tyle, że nie robiliśmy wczesnej promocji Festiwalu, co zwyższywszy na dystanse, które oferujemy, było pewnie oczekiwane. Nie promowaliśmy też imprezy za granicą.

Nie żałujecie?

Nie, bo tegorocznym Festiwalem przygotowujemy się do przyszłorocznej edycji. Z niższą frekwencją łatwiej jest nam przetestować pewne rozwiązania. Takie, jak na przykład katalog informacyjny dotyczący wszystkich biegów, wydrukowany w mniejszej liczbie egzemplarzy. Przygotowaliśmy go w takiej wersji, że absolutnie każdy, także obcokrajowiec powinien poradzić sobie z przyswojeniem informacji w nim zawartych. Bardzo dużej liczby informacji – dodam. Bogatsi o doświadczenia i wiedzę o oczekiwaniach biegaczy, w sierpniu lub wrześniu ruszymy z promocją przyszłorocznego Festiwalu. Chcemy, by wzięło w nim udział jeszcze więcej biegaczy, także z zagranicy.

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce