#PLogging Team: w październiku sporo się dzieje nie tylko w Polsce. Ale to od własnego podwórka poczynając: Czyste Beskidy zapraszały na plogging na Pilsku. - Biegniemy posprzątać Pilsko - zachęcał serwis. - W górę robimy trening biegowy, a w dół sprzątamy szlak.
W Korei Południowej, producent kosmetyków Amorepacific niedawno zorganizował zbieranie odpadów morskich na wyspie Czedżu. 50 uczestników spotkało się na plaży Sagye w Jeju i porcie Hallim. Udało im się zebrać około 4 200 litrów śmieci.
Marka odzieży outdoorowej K2 ogłosiła zaś kampanię plogowania w górach do 17 października. Każdy mógł w niej wziąć udział, zostawiając komentarz na którą górę chce się udać. Dom towarowy Hyundai jest za to gospodarzem kampanii Heart for Dog. Zachęca do zbierania śmieci podczas spaceru ze swoimi zwierzętami.
Na terenie siedmiu gmin Val Pellice, we włoskich Alpach Turyńskich trwają zawody ploggingowe. Zorganizował je znów sportowiec Roberto Cavallo, który, jak donosi "La Reppublica" był pionierem tego sportu.
Już w 2014 roku Cavallo stworzył bowiem „Keep Clean And Run”, trwający tydzień ultramaraton, którego celem było promowanie Europejskiego Dnia Przeciwko zaśmiecaniu. Czym zaśmiecamy Ziemię? Głównie plastikiem.
Ile byśmy go nie sprzątali, nie nadążymy za przemysłem, który zaśmieca świat plastikiem w tempie wprost niewyobrażalnym. Jak podaje UNEP, co minutę produkuje się na Ziemi milion plastikowych butelek, co rok zaś - trzy tryliardy plastikowych woreczków. Najgorsze, że połowa z tego od razu jest planowana do jednorazowego użytku...
Póki z tym czegoś nie zrobimy, zadbajmy więc choćby, żeby śmieci lądowały tam, gdzie powinny, by nie straszyły w miejscach, w których wszyscy chcemy odpocząć. A w tym plogging sprawdza się znakomicie! (tk) Fot. Unsplash
Projekt realizowany z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy, finansowanego z Funduszy EOG
