Bieg maratoński rozpoączął się o godzinie 9 rano na krynickim deptaku. Na starcie stanęło 430 zawodników.
Do pokonania była trasa z Krynicy, do Muszyny na Jastrzębik do Powroźnika, Tylicza i do Krynicy. - Był to rzeczywiście ciężki bieg – opowiadał na mecie Grzegorz Czyż – najlepszy maratończyk. – Już na początku trasy miałem problemy z łydką, zaczęły mnie łapać skurcze. Później miałem kolkę, ale wszystko przetrzymałem. Od połowy trasy było już dobrze. W Powroźniku miałem dwie minuty przewagi nad Dmytro. Ale z każdym kilometrem byłem szybszy. Bardzo się cieszę z wygranej, tym bardziej, że był to bardzo trudny maraton.
Profil trasy: • Start - 558 m.n.p.m. • Najwyższy punkt - 698 m.n.p.m. • Meta - 558 m.n.p.m.
MAPA TRASY