11. Bieg Wedla z krajową nowością. Sprawdź się... w przełaju z mapą!

  • Biegająca Polska i Świat

W sobotę 30 stycznia w Warszawie, po raz pierwszy w Polsce będzie można spróbować biegu pn. O-run (z ang. Orienteering-run). Co to za dyscyplina i jak wygląda rywalizacja? O tym Andrzej Krochmal, kierownik Biegu Wedla. 

Co to O-run? Jest to połączenie biegu przełajowego z biegiem na orientację. Trasa o długości 5 km jest klasycznym dystansem biegu przełajowego przebiegająca po istniejących drogach i ścieżkach w terenie. Może być mocno wymagająca i urozmaicona np. podbiegami i zbiegami, a także z naturalnymi przeszkodami terenowymi. 

Cała trasa nie jest wyznakowana w terenie np. linami, wstążeczkami itp., a jedynie za pomocą Punktów Kontrolnych (PK) ustawionych w charakterystycznych miejscach na załamaniu kierunku trasy np. tuż przy skrzyżowaniu dróg itp. W tym celu zawodnik, jak w typowym biegu na orientację, na starcie otrzymuje mapę ze wszystkimi PK, które musi w kolejności potwierdzić za pomocą chipa otrzymanego przed startem.

Potwierdzenie PK następuje poprzez włożenie lub zbliżenie (w zależności od stosowanego systemu pomiaru) chipa do stacji znajdującej się na stojaku z biało-pomarańczowym lampionem. 

Wydaje się, że nawigacja jest tutaj dość prosta i dostępna nawet dla uczestnika początkującego w biegach na orientację. Zawodnicy startują indywidualnie w kolejności wg listy startowej w krótkich odstępach czasowych (tzw. interwał). O pozycji na mecie decyduje potwierdzenie w kolejności wszystkich PK oraz krótszy czas pokonania trasy. 

A zatem powodzenia i do zobaczenia na starcie!

Andrzej Krochmal, Bieg Wedla