Wyobraź sobie poranek 12 lipca 2025 roku – słońce odbija się od fal Warty, a nad sieradzką plażą unosi się zapach adrenaliny i pomarańczowej energii. 8. Pomarańczowy Dzień Sportu, zorganizowany przez Rajsport Active Sieradz, znów rozgrzał lokalną społeczność i przyciągnął fanów aktywnego stylu życia z całego regionu. To nie była zwykła impreza – to hołd dla Rajmunda Piotrowicza, legendy sportu, i część Grand Prix Active Run 2025, wspieranego przez Ministerstwo Sportu i Turystyki. Czy byłeś tam, by poczuć ten puls? Jeśli nie, zanurz się w tej relacji!
Trasa i klimat
Start i meta na moście wiszącym nad Wartą dodały wydarzeniu dramatyzmu. Malownicza trasa wzdłuż rzeki testowała wytrzymałość biegaczy na 5 km i 10 km, podczas gdy miłośnicy nordic walking maszerowali na około 5 km. Maraton pływacki na 2,5 km między mostami przyciągnął śmiałków gotowych zmierzyć się z wodą, a bieg rodzinny na 800 m i "Dzika Rodzinka" – tor przeszkód dla dzieci – stworzyły atmosferę rodzinnej zabawy. Po wszystkim integracyjne grillowanie zjednoczyło wszystkich pod pomarańczowymi sztandarami.
Wyniki, które elektryzują
W biegu na 5000 metrów triumfował Antoni Wódkowski (16,31), przed Kamilem Goździkiem (17,05) oraz Tomaszem Michalczykiem (17,22). Na 10000 metrów najlepszy okazał się Bartosz Gajda (33,24), który wyprzedził Bartłomieja Wieruckiego (35,14) oraz Mateusza Dyniaka (36,27). W gronie kobiet najszybszymi były Anna Zientala (20,43), Agnieszka Witusik-Szewczyk(21,59), przed Moniką Papugą-Sobczak(22,15). Wśród kobiet na 10 km triumfowała Sylwia Leśniewicz (43,27), która wyprzedziła Magdalenę Bolonek(43,45) oraz Elżbietę Fornalczyk (47,53).
- Marsz nordic walking: Elegancja i siła w jednym – zwycięzca zamknął trasę w czasie poniżej 32 minut, inspirując innych do chwycenia kijków.
- Maraton pływacki: 2,5 km w wodzie to nie żarty – najlepsi dotarli do mety w około 40-45 minut, walcząc z prądem i emocjami.
- Bieg rodzinny: Tu liczyła się zabawa, a nie czas – ponad 100 rodzin pokonało 800 m, tworząc niezapomniane chwile.
Kulisy i emocje
Biuro zawodów na ul. Portowej tętniło życiem od 9:00 – pakiety startowe znikały jak świeże bułki, a o 11:10 oficjalne otwarcie ustawiło scenę. Rozgrzewka o 11:50 rozgrzała tłum, a starty od 12:00 (5 km, 10 km, nordic walking) trzymały w napięciu. "Dzika Rodzinka" o 12:00-14:00 zamieniła plażę w plac zabaw, a maraton pływacki o 13:30 był wisienką na torcie. Dekoracje zwycięzców, prowadzone przez spikera, dodały splendoru – medale błyszczały w słońcu!
Co wyróżniało imprezę?
To nie tylko sport, ale i duch wspólnoty. Wsparcie od PKS Sieradz, Wierra, X-treme Fitness Gym czy Gminy Miasto Sieradz pokazało, jak lokalna siła napędza wielkie rzeczy. Patronat Posłanki Jolanty Zięby-Gzik i zaangażowanie radnego Macieja Sulgana oraz Karoliny Piekarek dodały wydarzeniu powagi. A pogłoski o potencjalnym odwołaniu pływania z powodu pogody? Tym razem natura się ugięła – rywalizacja trwała w pełnej krasie!
Viktor Volkov, Ambasador Festiwalu Biegowego
Zdjęcia: Fotoszop Błaszki
