Zainteresowanie imprezą było ogromne, ponad 700 osób chciało wziąć udział w imprezie ale ze względu na trudność tej trasy organizatorzy musieli ograniczyć liczbę zawodników. Ostatecznie w zawodach startowało 331 osób. Wśród nich była czołówka polskich biegaczy górskich ale także amatorzy, ratownicy górscy i goście z zagranicy.
- Mój wynik (01:04:45) jest o 3,5 minuty gorszy, niż 2 sezony temu, kiedy jeszcze do tego biegaliśmy w gorszych warunkach (śnieg na kopule Kasprowego). Cóż, formę zostawiłem na ulicach Chicago i trzeba się tylko cieszyć ? powiedział na mecie Robert Celiński, który tydzień wcześniej pobiegł Chicago Marathon i tym samym ukończył pięć największych maratonów świata (Marathon Majors) - wcześniej w Berlinie i Nowym Jorku (2007), Londynie (2009) i Bostonie (2011)
