Ania Psuja: W Milanowie też biegamy z okazji święta niepodległości! (relacja)

  • Biegająca Polska i Świat

Bieg Niepodległości w Milanowie to impreza niezwykle kameralna w prawdziwie doborowym towarzystwie. Co prawda mimo zapowiadanych przez organizatora 10 kilometrów na mecie okazało się, że jest… półtora kilometra mniej, ale emocje i tak były na medal!

I to nie tylko dlatego, że przybiegłam jako pierwsza kobieta.

Okazuje się więc, że nie tylko w lesie i w górach można się zgubić – ja pobiegłam za linią mety za chłopakiem, który „dokręcał” brakujące kilometry. Na szczęście na dekorację trafiłam.

 

Dodam, że cała impreza była bardzo kameralna i w świetnej atmosferze, którą stworzyli gospodarze z Gminnego Ośrodka Kultury w Milanowie. Była ciepła kawa i herbata, pyszne ciasta, a nawet kiełbasa z grilla. Bardzo lubię takie klimaty, dlatego wiem, że chętnie tam jeszcze nieraz wrócę.

 

Anna Psuja, Ambasadorka Festiwalu Biegowego