Międzynarodowy Komitet Olimpijski odebrał złoty medal IO w Londynie białoruskiej młociarce Tatianie Łysenko, która ponownie została przyłapana na dopingu. Krążek trafi do Anity Włodarczyk - drugiej zawodniczki olimpijskiego konkursu (na zdjęciu).
W organizmie Łysenko - startującej dziś pod nazwiskiem Biełoborodowa - wykryto steryd anaboliczny turinabol. To druga wpadka dopingowa Rosjanki, wcześniej zawieszona była w latach 2007-09. Przepisy IAAF przewidują za dopingową recydywę dożywotnią dyskwalifikację, co najprawdopodobniej spotka dwukrotną mistrzynię świata (2011, 2013).
IAAF zwrócił się już do MKOL o korektę wyników londyńskich IO. MKOL wezwał Łysenko do zwrócenia medalu, który wkrótce powinien trafić do Polski.
Złoto z Londynu to drugi złoty krążek IO w karierze Anity Włodarczyk, która triumfowała także w sierpniu w Rio de Janeiro. Polska przesunie się z 31. na 25. miejsce w klasyfikacji medalowej londyńskiej imprezy.
red.
fot. wikimedia