Bieg Kobiet: Równać do Joanny Jóźwik, ale i dobrze się bawić

  • Festiwal biegowy

W bogatym terminarzu 6. PZU Festiwalu Biegowego nie mogło zabraknąć miejsca dla konkurencji dedykowanej piękniejszej z płci.

Biegi skierowane wyłącznie do pań to imprezy, które cieszą się dużą popularnością na całym świecie. Powodów takiego stanu rzeczy jest kilka. Panie lubią biegać w swoim towarzystwie, bo nie czują się wtedy oceniane przez mężczyzn. Do tego mogą rywalizować wyłącznie na własnych warunkach, bez pomocy męskich zajęcy.

Doskonale to rozumiemy. Jednocześnie chcemy promować aktywny trybu życia, niezależnie od wieku i zaintersowań. Bo do Biegu Kobiet zapraszamy szczególnie te panie, które nie mają okazji lub też zwyczajnie nie chcą ruszać się na co dzień.

Rekreacji sprzyja trasa biegu – to tylko 600 metrów. Prowadzi ona Bulwarami Dietla i krynickiem deptakiem. Oczywiście zawsze ktoś musi być pierwszy na linii linie mety. W ubiegłym roku najlepszą z biegaczek okazała się Anna Zielinkiewicz (czas 1:58), zaledwie o sekundę wyprzedzając Patrycję Łużyńską. Trzecie miejsce przypadło Katarzynie Pobłockiej (równe 2 minuty).

Są to dobre wyniki, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę niedawne osiągniecie Joanny Jóźwik, która podczas 61. Memoriału im. Janusza Kusocińskiego w Szczecinie dystans 600 metrów (na bieżni) przebiegła w czasie 1:25,04, ustanawiając rekord Polski kobiet.

Jak do tej pory chęć udziału w Biegu Kobiet 6. PZU Festiwalu Biegowego zgłosiły 303 uczestniczki. Zapisy trwają. Do biegu można się zgłosić także na miejscu, najpóźniej pół godziny przed startem. Ten już 12 września o godz. 10:00. Z myślą o jak najlepszych czasach i komforcie zawodniczek, bieg zostanie podzielone na serie.

RZ