Biegali przez… młyn. Lekkoatletyczne dziedzictwo [WIDEO]

  • Biegająca Polska i Świat

Za nami 88. edycja Cinque Mulini (Pięć Młynów) – jednego z najstarszych, a przy tym najbardziej charakterystycznych biegów przełajowych na świecie.

To w takich imprezach wykuwa się formę na wiosenne starty, o czym dobrze wiedzą znakomitości biegów długich Kenijczyk Leonard Bett (życiówka 8:08.61 na 3000m z prz.) czy Etiopczyk Tadese Worku (28:38 w biegu ulicznym na 10 km), którzy zajęli dwie pierwsze lokaty w rywalizacji mężczyzn. Wśród kobiet wygrała Winfred Mutile Yavi (9:05.68 na 3000m z prz.), przed Kenijką Glorią Kite (30:26 w biegu ulicznym na 10 km).

Pełne wyniki: TUTAJ

Impreza rozgrywana jest w niewielkiej, bo liczącej sobie ok. 8,5 tys. mieszkańców miejscowości San Vittore Olona k.Mediolanu (Lombardia), nad rzeką Olona. Panowie biegają tu na 11 km, a Panie - 6 km. Trasa jest wymagająca, mocno tempowa. Rozgrywane są też biegi młodzieżowe.

Historia imprezy rozpoczęła się w 1933 roku i biegano tu nawet w czasie II wojny światowej. Wydarzenie jako pierwsze otrzymało IAAF Heritage Plaque – certyfikat dziedzictwa lekkoatletycznego.

Nazwa wzięła się od starych młynów wodnych, przez które przebiegali i wciąż przebiegają uczestnicy. Zapoczątkowana jako wydarzenie lokalne, dedykowana mieszkańcom, z biegiem lat zyskiwała na popularności.

Współcześnie Cinque Mulini jest eliminacją cyklu IAAF Cross Country Permit i startują tu biegacze z całego świata. W swoim CV zwycięstwa we Włoszech maja m.in. Frank Shorter, Paul Tergat, Kenenisa Bekele, Paul Koech, Zersenay Tadese czy Priscah Cheronno. Wydarzenie transmituje na żywo publiczna telewizja Rai.

red.


PARTNERZY

PARTNERZY MEDIALNI