Cross Straceńców z gwarancją błota. Małgorzata Foremniak nie dała się skusić [ZDJĘCIA]

  • Biegająca Polska i Świat

W weekend żyliśmy wydarzeniami w Londynie i w Warszawie, a tymczasem w Głogowie już po raz piąty odbył się Cross Straceńców. Ta impreza z roku na rok zyskuje coraz więcej miłośników, którym niestraszne są rowy z wodą, przeszkody terenowe, strome zbiegi i podbiegi oraz błoto.

Błoto na trasie zlokalizowanej na torze motocrossowym jest gwarantowane. Tor celowo jest polewany wodą na podbiegach. Na Crossie Straceńców ma być trudno, ma być męcząco i ma być mnóstwo zabawy. Po to przyjechało tu ok. 700 osób. Większość z nich wzięła udział w biegach: Miedzianym (5, 555km), Srebrnym (10,555) i Złotym (15,555). Ten ostatni rozgrywany był randze Mistrzostw Polski i tu raczej niespodzianek nie było.

Piotr Łobodziński, specjalista od biegów po schodach i mistrz świata w tej dyscyplinie, na trasie Crossu Straceńców czuje się jak ryba w wodzie. Po raz trzeci z rzędu wygrał Bieg Złoty i z czasem równo 59 minut został mistrzem Polski. Na tym nie poprzestał. Wziął również udział w Biegu Hutnika i podobnie jak w zeszłym roku nie miał sobie równych na dystansie 1 mili.

Wśród pań 15,555km pokonała Iwona Wicha, życiowa partnerka Piotra Łobodzińskiego. Na tej trasie odbywały się również mistrzostwa Głogowa. Mistrzem Głogowa i czwartym zawodnikiem Mistrzostw Polski został Jacek Tyczyński. Swój start skomentował w ten sposób.

„W tym roku udało mi się wystartować i reprezentować klub i miasto w tak ekstremalnej i ważnej w regionie imprezie. Reprezentować godnie, bo zdobywając brązowy medal Mistrzostw Polski w głównym biegu na 15,555 kmm. Zresztą, to żaden wstyd przegrać z takim sportowcem jak Piotr Łobodziński - mistrzem świata w biegu po schodach. Fajnie było ścigać się na własnym podwórku, słysząc doping kibiców - znajomych, którym serdecznie dziękuję za wsparcie”

- napisał na swoim profilu najszybszy głogowianin.

Imprezie towarzyszyły biegi szkolnych sztafet oraz Bieg Małych Straceńców, a wszystkiemu przyglądali się licznie zgromadzeni kibice. Wśród nich była znana aktorka Małgorzata Foremniak, która nie uległa namowom organizatora imprezy Jerzego Górskiego i nie wzięła w niej udziału. Entuzjazm i niezwykła atmosfera Crossu udzieliły się jej jednak na tyle, że nie wyklucza powrotu do Głogowa w roli zawodniczki w przyszłym roku.

Pełne wyniki 5. Crossu Straceńców znajdziecie w naszym KALENDARZU IMPREZ.

IB

fot. www.borman.pl