Hala dla Warszawy - rusza akcja społeczników. Biegacze żywotnie zainteresowani

  • Biegająca Polska i Świat

Pod koniec maja wystartowała akcja pn. haladlawarszawy.pl. Inicjatorzy zbierają podpisy pod petycją dotyczącą budowy nowoczesnego obiektu sportowo-widowiskowego. Otwarcie hali - która wedle zamierzeń miałaby służyć także biegaczom - planowane jest na 2018 r, w stulecie Odzyskania Niepodległości. 

Obecnie w Warszawie największą halą jest Torwar I, posiadający 4 824 miejsc siedzących. Wybudowany w 1953 roku obiekt zmodernizowany został pod koniec lat 90. ubiegłego wieku. Obecnie obiekt nie jest jednak w stanie przyjąć imprez o największej randze. Od lat Warszawę szerokim łukiem omijają m.in. Mistrzostwa Europy w siatkówce czy też tegoroczne Mistrzostwa Europy w piłce ręcznej. Dodatkowo stołeczne kluby siatkarskie czy też koszykarskie rozgrywają mecze głównie w mniejszych dzielnicowych halach. Inną „halą” jest zadaszony Stadion Narodowy. W 2014 roku rozegrano tam mecz otwarcia siatkarskich mistrzostw świata. Zmagania grupowe opuściły stolicę. 

- Hala Warszawie jest potrzebna. Torwar nie spełnia już wielu aspektów profesjonalnych imprez. Dodatkowo może zmieścić tylko pięć tysięcy osób. Nie ma więc możliwości zrobienia tu widowiska z prawdziwego zdarzenia. Co do zadaszenia Stadionu Narodowego - to jeśli jest dach nie znaczy, że nie wieje z boku. W potężnym mrozie może nie odbyć się tam wiele wydarzeń. Dodatkowo minęło nas już wiele imprez i kolejne będą nas omijać. Każda stolica ma obiekt na powyżej 15 tysięcy widzów - mówi Marcin Bańcerowski, przewodniczący Stowarzyszenia haladlawarszawy.pl

Pomysłodawcy zbierania podpisów, widząc braki w sportowej infrastrukturze, postanowili skierować pismo do Prezydenta Polski Andrzeja Dudy, Premier Beaty Szydło i prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz, w którym piszą:

”My, obywatele, zwracamy się z apelem do władz państwa i miasta o wybudowanie hali sportowo-widowiskowej w Warszawie. Największa i najbardziej funkcjonalna hala powinna zostać otwarta 11 listopada 2018 roku i być elementem obchodów 100-lecia Odzyskania Niepodległości przez Rzeczpospolitą Polską. Obiekt wielofunkcyjny powinien zawierać muzeum historii Polski 1918-2018. Ten obiekt, jako żywy pomnik zwycięstwa sprzed stu lat, będzie wizytówką i symbolem silnej Polski. Warszawa, jako jedyna stolica silnego europejskiego państwa nie posiada obiektu tej klasy, co jest dużą stratą dla mieszkańców Warszawy oraz obywateli Polski.(...) ” 

Hala o której myślą organizatorzy akcji pomieścić miałaby 20 018 kibiców. Pod trybunami znajdować się by się miało od 4 do 6 sal treningowych oraz multimedialne muzeum historii Polski 1918-2018. Z hali mieliby nie tylko korzystać siatkarze czy koszykarze ale także lekkoatleci. 

- To ma być obiekt wielofunkcyjny. Teraz już nie buduje się obiektów z myślą o konkretnej dyscyplinie. Chcielibyśmy, by jednego dnia można było gościć w hali mityng lekkoatletyczny z prawdziwego zdarzenia, a po jego zakończeniu zdemontować bieżnie i przygotować obiekt do meczu siatkarskiego. Chciałbym, żeby w przyszłości Warszawa była miejscem wielu wydarzeń sportowych i kulturalnych. Do tego jest potrzebny sprawny obiekt - podkreśla Marcin Bańcerowski. 

Obecnie w Warszawie funkcjonuje tylko jedna hala lekkoatletyczna, znajdująca się na warszawskim AWF. Organizowane są tam głównie zawody kontrolne. O ile jest to dla zawodników dobry sprawdzian, to jednak kibice chętnie zobaczyliby w Warszawie imprezę rangi IAAF Indoor Permit Meetings. Kto wie, może już po 2018 roku? 

Strona akcji: www.haladlawarszawy.pl

RZ