Kawauchi zakończy sezon w Europie. Wiemy gdzie

  • Biegająca Polska i Świat

Yuki Kawauchi wystartował w tym roku już 42 razy. Ustanowił 3 rekordy trasy i stawał na podium różnych dystansów. Zwyciężył nawet w biegu ultra na dystansie 50 km, chociaż od początku sezonu zmaga się z kontuzją.

Dwa tygodnie temu Kawauchi zaliczył jeden ze swoich gorszych startów. Ból w łydkach spowodował, że Japończyk ukończył bieg z czasem 2:12:48 i zajął 8. miejsce. Niestety taki rezultat nie pozwolił mu się zakwalifikować do reprezentacji Japonii na igrzyska w Rio. Wprawdzie szanse Kawauchiego na olimpiadę nie są jeszcze pogrzebane, ale musiałby ukończyć bieg w czasie ok. 2:06.

W rozmowie z serwisem Japan Running News, Kawauchi takiej możliwości nie wyklucza i zapowiada, że maraton w Tokio ukończy z czasem 2h5'. Zanim jednak w lutym odwiedzi stolicę Japonii, ma przed sobą dwa biegi, którymi zakończy sezon.

Pierwszy z nich to Maraton Hofu, który zamierza ukończyć w czasie 2h9'. Ostatni bieg sezonu podobnie jak przed rokiem, pobiegnie w Europie. Tym razem wybrał Bitburger Silvesterlauf, który odbywa w Trewirze - mieście uważanym za najstarsze w Niemczech.

Silbesterlauf to bieg z tradycjami. Jego pierwsza edycja odbyła się w 1990 r., a jego 8-kilometrowa trasa odwiedzana jest przez gwiazdy światowego biegania. Na podium najczęściej stają zawodnicy z Afryki. W 2000 r. triumfowała tu Lornah Kiplagat, założycielka słynnego centrum biegaczy w Iten. Najczęściej, bo aż pięciokrotnie zwycięża Moses Kipsiro z Ugandy. Ostatni raz przekroczył linię mety jako pierwszy w 2014r.

Silvesterlauf jest również biegiem typowo sylwestrowym. Oprócz biegaczy z czołówki biorą w nim udział osoby, które na sportowo chcą pożegnać stary rok. Kawauchi wystąpi w obydwu tych rolach.

IB

źródło: Japan Racing News