Koleżeński KRAK Maraton udowadnia, że biegi na „królewskim dystansie” nie zawsze muszą być organizowane z dużą pompą i przepychem. Czasem wystarczą dobra atmosfera, właściwi ludzie, odpowiednie miejsce. I 42,195 km do pokonania. Szósta edycja imprezy już 23 stycznia - polecamy!
Rejestracje do biegów ulicznych to potężna machina promocyjna. Już nie wystarczą zwykłe zgłoszenia, by być pewnym pojawienia się na linii startowej. Pakiety na najbardziej znane biegi rozchodzą się jak świeże bułeczki.
Oprawa dużych maratonów przypomina prawdziwe sportowe święto. Czasem brakuje tylko helikoptera nad głowami biegaczy (choć ten pojawiał się już podczas ORLEN Warsaw Marathon), żeby poczuć się jak na Igrzyskach Olimpijskich czy też na Mistrzostwach Świata. Coraz bardziej organizatorzy zaczynają też zauważać nie tylko uczestników ale i kibiców, tworząc dla nich specjalne strefy.
Z drugiej strony mamy takie imprezy jak Koleżeński KRAK Maraton, w którym nie ma wysokiej opłaty startowej za udział w biegu, finiszowi nie towarzyszą cheerleaderki czy też orkiestra dęta. Tu liczy się sport oraz... wyłonienie mistrzów krakowskich Błoń.
– Takie koleżeński bieganie organizujemy nie tylko na dystansie maratońskim, ale i krótszym. Dlaczego? Bo widzimy, że jest zainteresowanie takimi biegami – mówi Roman Piątek, współorganizator krakowskiego biegu.
W tym roku organizatorzy wprowadzili limit wynoszący... 70 uczestników.
– Limit został ustalony po raz pierwszy; w zeszłym roku zgłosiło się bardzo dużo biegaczy. Teraz chcemy wiedzieć na ile osób możemy liczyć. Niemniej każdy, kto przyjdzie będzie mógł wystartować. Nikogo nie odprawimy z kwitkiem – zapowiada nasz rozmówca.
Bieg tradycyjnie poprowadzi po krakowskich Błoniach. Do pokonaniach jest 11 pętli. Start w okolicach obiektów Juwenii przy ul. Na Błoniach.
– Impreza odbędzie się bez względu na warunki. Jeśli będzie śnieg i mróz, to biegamy po śniegu. Na uczestników czekać będą medale i ciepły posiłek. Jeżeli ktoś ma ochotę na takie wyzwanie, to zapraszamy. Limit wynosi 6 godzin ale zawsze czekamy na ostatnią osobę. Można też przejść trasę z kijkami lub przebiec jedno, dwa okrążenia. Atmosfera jest tu inna niż na dużych biegach – zachęca Roman Piątek.
6. Koleżeński KRAK Maraton odbędzie się 23 stycznia. Początek biegu o godzinie 10:00. Biuro zawodów będzie czynne od godziny 8:30. Do 15 stycznia opłata startowa wynosi 20 zł. Polecamy!
6. Koleżeński KRAK Maraton w naszym KALENDARZU IMPREZ.
RZ