Gran Canaria Maratón to idealna propozycja dla tych, którzy nie przepadają za bieganiem w zimowych warunkach. Jest ciepło, wokół rosną palmy, widoki zapierają dech w piersiach. Jest egzotycznie i nie tak drogo, jak się może wydawać. A do tego styczniowy termin pozwala skorelować wyjazd z feriami szkolnymi i urządzić sobie rodzinny urlop na Wyspach Kanaryjskich.
Gran Canaria Marathon jest najcieplejszym zimowym maratonem w Europie. Z pewnością zasłużył na to miano, bo w minionej edycji temperatura podczas biegu sięgała 28 stopni Celsjusza! Ale spokojnie, był to najcieplejszy styczeń na wyspie od wielu lat a upały o tej porze roku nie należą tutaj do normy. Średnia temperatura w tym okresie to 19 stopni i dokładnie tyle wynosiła podczas edycji maratonu w 2015 roku.
Wysp Kanaryjskich nie trzeba nikomu zachwalać. O urlopie na Teneryfie albo Gran Canarii marzy wielu. Ale dlaczego warto pobiec tam maraton? Przede wszystkim dlatego, że można doskonale połączyć urlop z wyjazdem na maraton (lub krótszy bieg). O ile Gran Canaria w sezonie wakacyjnym kojarzy się z tłumami, to styczniowy maraton jest, jak na polskie warunki, kameralny. Startuje w nim zwykle od 400 do 650 osób. Przyjeżdżają za to z całego świata, atmosfera jest więc niezwykła. Podobnie jak doping – tego, jak żywiołowo potrafią kibicować Hiszpanie po prostu trzeba doświadczyć na własnej skórze. Kolejny atut to interesująca trasa, która po wprowadzonych w tym roku zmianach jeszcze zyska. Organizatorzy uprościli ją (albo dosłownie wyprostowali) i jeszcze zmniejszyli różnicę wysokości. Zrezygnowali też z dwóch pętli.
BIEG
Będzie to ósma edycja maratonu na trzeciej co do wielkości z Wysp Kanaryjskich. W poprzedniej edycji wystartowało 650 osób. Rekord trasy ustanowił w 2015 roku Kenijczyk Pharis Kimani, który wbiegł na metę z czasem 2:14:39. Zwycięzca siódmej edycji Julius Korir był o zaledwie 4 sekundy od rekordu sprzed roku (2:14:43). Organizatorzy spodziewają się kolejnego rekordu w 2017 roku, gwarantując szybszą trasę. Kobietą, która do tej pory najszybciej pokonała trasę Gran Canaria Marathon jest Etiopka Sasho Insermu (2:34:56 w 2015 r.). W ostatniej edycji maratonu tylko jedna kobieta złamała granicę trzech godzin (Finka Elina Junnila 2:57:44).
Jednocześnie z maratonem odbywa się półmaraton, bieg na dystansie 10 km oraz biegi dla dzieci na dystansach zależnych od wieku (Mini Marathon). Dzień wcześniej startuje darmowy trzykilometrowy bieg 3K Gran Canaria Accesible, który łączy wszystkich, także niepełnosprawnych uczestników.
TERMIN
Tegoroczna edycja maratonu odbędzie się 22 stycznia. Start maratonu i półmaratonu zaplanowano na godzinę 8:30 na ulicy Industrial José Sánchez Peñate. Bieg na dystansie 10 km rozpocznie się w tym samym miejscu o 11:30. Biegi dzieci oraz bieg wspierający fundację Gran Canaria Accesible zaplanowano na sobotę 21 stycznia.
POGODA
Średnia temperatura stycznia to na Gran Canarii 19 stopni. Jak pokazują dotychczasowe edycje maratonu, można się spodziewać takich warunków podczas biegu (o ile nie zakładamy rekordowego ciepła jak przed rokiem). Nie jest optymalna temperatura do biegania a sprawę utrudnia dodatkowo przeskok z mroźnej polskiej zimy w prawie letnie warunki.
TRASA
Przez sześć edycji składała się z dwóch identycznych pętli. Organizatorzy ulegli prośbom uczestników maratonu i w tym roku zapraszają na nową, ulepszoną trasę. Ma być bardziej płaska, prosta i bez pętli. Zakręty „wyprostowano”, sporo jest długich prostych odcinków, prowadzących głównie po nabrzeżu. Postarano się także uniknąć wzniesień i klifów, spłaszczając trasę na tyle, na ile to możliwe. Suma podbiegów wynosi 251 m., co pozwala maratonowi na Gran Canarii uplasować się w zestawieniu przed Nowym Jorkiem, Bostonem, Barceloną czy Paryżem, choć za Berlinem i Dublinem.
Z pewnością trasa zalicza się do kategorii widokowych i przez większość czasu pozwala delektować się bliskością plaż. Daje też możliwość zwiedzenia zabytkowego centrum Las Palmas.
Bufety rozlokowane są co kilka kilometrów i, poza wodą, oferują np. słodkie soki, co dla wielu biegaczy może być zaskoczeniem.
ZAPISY
Zapisy na tegoroczną edycję maratonu będą otwarte do 10 stycznia. Opłata to 50 euro za pełny maraton i 40 euro za półmaraton lub 10 km. Biegi dla dzieci i 3K Gran Canaria Accesible są bezpłatne. Zapisy pod TYM adresem.
W ramach opłaty otrzymamy pakiet startowy zawierający koszulkę techniczną i upominki od sponsorów. Wszyscy maratończycy są także zaproszeni na Pasta Party w sobotę od 13:00 do 15:00 w Rincon’s Park. Organizatorzy zachęcają, by zabrać ze sobą stroje kąpielowe i skorzystać z kąpieli przed biegiem…
IMPREZY TOWARZYSZĄCE
Maratonowi towarzyszy oczywiście Expo, ale nie należy się spodziewać ogromnych targów, do których przyzwyczaiły nas największe europejskie maratony. To raczej kilka stoisk. Czynne będą w godzinach pracy biura zawodów, czyli od czwartku 19 stycznia do soboty 21 stycznia w godzinach 10:00-22:00 (w czwartek 11:00-22:00).
Ciekawostką są warsztaty tematyczne, które odbędą się w czwartek od 16:30 i w piątek od 17:00. Wybór zagadnień jest naprawdę szeroki: od samej Gran Canarii, przez tematykę sportów inkluzywnych, zabezpieczenia medycznego imprez sportowych, tajniki odżywiania i treningu do biegów długodystansowych po bieganie w ciąży.
WYMAGANE DOKUMENTY
Zarówno do przelotu na Gran Canarię, jak i do odbioru pakietu startowego wystarczy dowód osobisty lub paszport.
WYJAZD
Wyjazd na Gran Canaria Marathon można zaplanować na dwa sposoby: wykupić pobyt zorganizowany przez biuro podróży w stosownym terminie lub zorganizować wszystko samodzielnie. Choć pierwszy ze sposobów cieszy się wśród polskich maratończyków biegających na Wyspach Kanaryjskich sporą popularnością, my zachęcamy do samodzielności. Pozwoli to zaplanować czas na wyspie tak, by nie zmęczyć się zwiedzaniem przed startem.
Cena wyjazdu zależy tylko i wyłącznie od wyboru przewoźnika i naszego refleksu (albo szczęścia) przy zamawianiu biletów lotniczych. Ich ceny wahają się od kilkudziesięciu do nawet tysiąca złotych, ale najczęściej można trafić na te w zakresie 200-500 zł (w dwie strony).
KOSZTY POBYTU
Jeżeli planujemy weekendowy pobyt na Gran Canarii, koszty nie będą duże. Nocleg można znaleźć już od 10 euro za dobę, koszty żywności utrzymują się na standardowym poziomie zachodnioeuropejskim – jest trochę drożej niż w Polsce, ale kilkudniowy pobyt nie nadszarpnie kieszeni bardzo boleśnie.
Z lotniska do stolicy wyspy Las Palmas można się dostać taksówką lub transportem publicznym. Autobusy kursują co 20 minut a przejazd kosztuje 2,3 euro. Jeśli planujemy zwiedzanie wyspy, warto rozważyć wypożyczenie samochodu. To opłacalne zwłaszcza w przypadku kilkuosobowej grupy. Zaoszczędzi też sporo czasu. Gran Canaria nie jest duża, wszędzie można dotrzeć w stosunkowo krótkim czasie. Auto najlepiej zamówić wcześniej przez internet i odebrać na lotnisku tuż po wyjściu z samolotu. Niewielki samochód można wynająć już za 30 zł za dobę a do tego kosztu należy doliczyć tylko paliwo, które zużyjemy (odbieramy auto z pełnym bakiem i tak oddajemy).
Strona imprezy: www.grancanariamaraton.com
INNE BIEGI
Na wyspie odbywa się też druga, znacznie większa i bardziej popularna impreza biegowa: Trans Gran Canaria, która oferuje górskie trasy na dystansach od 17 do 265 km. W 2017 roku przypada ona w dniach 22-26 lutego. Więcej na stronie: www.transgrancanaria.net.
A jeśli nabraliście ochoty na bieganie na Wyspach Kanaryjskich, ale styczeń i luty to zbyt szybko, nic straconego. Swoje maratony mają też inne wyspy archipelagu: Teneryfa w listopadzie (www.maratodetenerife.com) oraz Lanzarote 9 grudnia (http://lanzaroteinternationalmarathon.com).
KM