US Olimpic Marathon Trials: Galen Rupp jedzie do Rio!

  • Biegająca Polska i Świat

W przeddzień Maratonu Los Angeles rozegrano niemniej prestiżowy bieg kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janerio. O bilety do Brazylii walczyło ponad 400 biegaczy - elita i amatorzy, którzy spełnili minima USTAF. Premiowano miejsca I - III.

Bieg rozgrywano w bardzo niesprzyjających warunkach. Ale ani 23 stopnie Celsjusza ani zapętlona trasa, wymagająca dublowania wolniejszych rywali i rywalek nie przeszkodziły faworytom w osiągnięciu założonego celu.  

Oczy amerykańskich - i nie tylko - kibiców zwrócone były przed wszystkim na Galena Ruppa. W debiucie maratońskim srebrny medalista olimpijski na 10 000m z Londynu 2012 dostarczył dowodów na swój nieprzeciętny talent. 

- Była szansa reprezentować USA w olimpijskim maratonie i nie miałem wątpliwości, żeby z niej skorzystać. Żeby właśnie tu zadebiutować - skomentował na mecie w rozmowie z NBC Galen Rupp. - Start w Rio na 10 km i w maratonie jest możliwy, jest dużo czasu miedzy startami. Ale będzie trudno o dublet - dodał zagadnięty o startowe plany w Brazylii.

Po raz czwarty na Igrzyska pojedzie Meb Keflezighi.- Dużo wyrzeczeń, praca na pełen etat nad swoją formą. Znowu jadę na Igrzyska. Dziękuję Bogu, że dał mi talent do biegania - stwierdził 40-letni dziś maratończyk, srebrny medalista olimpijski z Aten 2004. Keflezighi będzie najstarszy amerykańskim maratończykiem, który pobiegnie na IO.

Nieoczekiwanie trzecie miejsce wywalczył Jared Ward. - Było gorąco, tempo było wysokie. Czekałem co się wydarzy, szczęśliwie dotarłem do mety - podsumował trzeci zawodnik Los Angeles Marathonu z ubiegłego roku. 

Mężczyźni:
1. Galen Rupp - 2:11:33
2. Meb Keflezighi - 2:12:20
3. Jared Ward - 2:12:59

Wśród kobiet koleżeński bieg Amy Cragg i Shalane Flanagan (trenują razem) mało nie zakończył się dramatem tej drugiej. Ściana przyszła bardzo późno i tylko (podobne) kłopoty czwartej na mecie Kary Goucher spowodowały, że Flanagan dotarła do mety na trzeciej, premiowanej pozycji. Chwilę po tym padła ze zmęczenia... 

Kobiety:
1. Amy Cragg - 2:28:20
2. Desiree Linden - 2:28:35
3. Shalane Flanagan - 2:29:00 

Shalane Flanagan pojedzie na Igrzyska po raz czwarty - po raz czwarty z 3. miejsca w narodowych kwalifikacjach! 


Ultrabiegacze chcieli na Igryzska, maratończyk... przed ołtarz - działo się na trasie!

Olympic Marathon Trial wyłonił trzech mężczyzn i trzy kobiety, które pojadą do Rio, o ile... Amerykanie wezmą udział w igrzyskach. Narodowy komitet olimpijski nadal przygląda się sytuacji w Brazylii, gdzie rozprzestrzenia się wirus zika. Swoim sportowcom doradził przeanalizowanie ryzyka i podjęcie decyzji, czy chcą jechać na olimpiadę.

Tymczasem Olympic Marathon Trial jako wielkie, narodowe kwalifikacje olimpijskie, cieszy się niesłabnącą popularnością. Tuż po Super Bowl, maraton stał się jedną z ważniejszych informacji w mediach. Rozważano szanse, analizowano czasy, zastanawiano się, jak wypadnie debiutant tego wydarzenia Galen Rupp, wspominano poprzednich zwycięzców.

Amerykanie nie są faworytami igrzysk olimpijskich. Ostatni raz Amerykanin stał na najwyższym stopniu podium w 1972 r, gdy Frank Shorter wygrał maraton w Monachium. Cztery lata później w Montrealu był drugi. W 2004 r. Meb Keflezighi został srebrnym medalistą w Atenach. Wśród amerykańskich zawodniczek , tylko Deena Kastror znalazła się na podium olimpijskiego maratonu, zdobywając w 2004 brązowy medal w Atenach.

To jednak nie studzi zapału kibiców, którzy tłumnie oglądali relację z maratonu kwalifikującego. Wzięło w nim udział w sumie 160 mężczyzn i 202 kobiety. Wszyscy musieli wykazać się minimami B, które wynosiły 2:19:00 dla mężczyzn i 2:45:00 dla kobiet. Zawodnicy mieli na ich zdobycie czas od sierpnia 2013 r do stycznia 2016.

Podczas samego maratonu kwalifikacyjnego rekordy nie są ważne. Zawodnicy nie nastawiają się na czasy. Na olimpiadę jedzie pierwsza trójka, więc ważne jest miejsce. O te miejsca walczyli m.in. Meb Keflezighi, jedyny w stawce maratończyk z medalem olimpijskim, który w Rio po raz czwarty weźmie udział w olimpiadzie, po tym jak zajął drugie miejsce w sobotnim biegu.

Zwycięzcą został Galen Rupp, który po raz pierwszy weźmie udział w olimpijskim maratonie, ale nie będzie debiutantem na olimpiadzie. W 2012 r. zdobył srebrny medal w biegu na 10 000 m. - To ogromny zaszczyt reprezentować USA. To największy honor na świecie. Jestem niewyobrażalnie szczęśliwy, że mogłem tu zadebiutować, że mogłem wygrać – mówił po biegu Rupp, niedowierzając w swoje osiągnięcie.

Wśród pań wygrała Amy Cragg (Hasting), która cztery lata temu straciła olimpijską szansę o włos, zajmując czwarte miejsce. Od tamtej pory - jak twierdziła na mecie- marzyła o zajęciu w Olympic Trial Marathon przynajmniej jednego miejsca wyżej.

Wśród zawodników z minimum B znaleźli się także ultramaratończycy. Niestety nie wszyscy zdecydowali się na start. Na trasie zabrakło m.in. Magdeleny Bullet, ale Sara Bard, zwyciężczyni m.in. 50-milowego JFK, wystartowała i ukończyła maraton na 118. pozycji z czasem 2:59:13. Najwyżej sklasyfikowanym ultramaratończykiem został Max King. Amerykański rekordzista biegu na 100 km, maraton ukończył z czasem 2:17:14.

Olympic Marathon Trial stał się także najważniejszym wydarzeniem w życiu Brandona Birdsonga, który bieg ukończył na 105 pozycji z czasem 2:53:28, ale na mecie rozpoczął świętowanie Walentynek i oświadczył się swojej dziewczynie. Powiedziała „tak”! Gratulujemy!

IB