Ponad 500 osób wzięło udział w trzecim Nocnym Biegu Pamięci Bohaterskich Lotników Podlasia, rozegranym na lotnisku w Białej Podlaskiej. Jest to impreza wyjątkowa z kilku względów.
Uczestnicy poruszają się po 2,5 kilometrowej pętli wytyczonej na pasie lotniska. Rywalizacja odbywa się po zmroku, około godziny 19:00, a trasa jest wyznaczona z pomocą niewielkich lampek ustawionych rzędem, w krótkich odstępach.
Całość, w połączeniu z widokiem sznura czołówek zamocowanych na głowach biegaczy (każdy taką lampkę otrzymał w pakiecie startowym), sprawia magiczne wrażenie. Brakuje tylko lądującego obok Jumbo Jeta lub desantu spadochroniarzy, ale może te atrakcje organizatorzy załatwią na przyszłoroczny bieg?...
Organizatorzy: Klub Biegacza Biała Biega i firma Time2Go, zaproponowali uczestnikom trzy konkurencje. Można było pobiec na 5 km (2 pętle) lub 10 km (4 pętle), ewentualnie pościgać się na krótszej trasie z kijkami nordic walking.
Bieg znowu cieszył się dużym zainteresowaniem. Pół tysiąca pakietów startowych wykupiono już tydzień przed imprezą! Trzecie wydanie imprezy miało szczególnie uroczysty charakter, jako że przypadło w 100-lecie odzyskania niepodległości przez naszą Ojczyznę. Do tej pięknej rocznicy nawiązywał równie piękny, pamiątkowy medal przedstawiający aeroplan Podlaskiej Wytwórni Samolotów (PWS) wpisany w biało-czerwoną flagę i kontur Polski.
Wyścigowi i dobrym wynikom sprzyjała pogoda. Było sucho, jak na tę porę roku - ciepło i umiarkowanie wietrznie. Ja pobiegłem w krótkich spodenkach oraz t-shircie i wcale nie zmarzłem. Oczywiście, w przedstartowym rozgrzaniu i powysiłkowej regeneracji bardzo pomagały gorąca herbata, grochówka, rozstawione tu i ówdzie koksowniki oraz rozpalone ogniska.
Największym wzięciem cieszył się bieg na 5 km. Wśród 240 osób rywalizujących w tej konkurencji, najlepszy okazał się Adrian Marcinkiewicz (16:07 min.), który przybiegł przed znanym lubelskim blogerem i trenerem Pawłem Wysockim (16:13) oraz biegaczem i triatlonistą z Adamowa Pawłem Młodzikowskim (16:30).
Wśród Pań, na krótszym dystansie triumfowała Monika Poncyliusz z Józefowa (21:57), przed Anetą Szubą (22:49) i Joanną Kondrak (23:09).
Nieco tylko mniejszym zainteresowaniem cieszył się bieg na 10 km. Z 213 zawodników, którzy dotarli do mety, najszybszy okazał się biegacz z Białorusi, często u nas ostatnio goszczący, Siergiej Swicycz (34:22). Drugi przybiegł, także często widywany na biegach w okolicy Białej Podlaskiej, Sylwester Jaciuk z klubu MKS Pogoń Siedlce (35:01),a trzeci Jacek Chruściel z niedalekiego Międzyrzeca (35:08).
W rywalizacji pań triumfowała Anna Chustecka z Wisznic (42:41) przed dwiema zawodniczkami z Janowa Podlaskiego: Aleksandrą Mikucką i Katarzyną Biernat, które wbiegły na metę razem i uzyskały ten sam wynik 43:51.
Rywalizację nordic walking, w której udział wzięło 100 uczestników, wygrali Grzegorz Rychlik (30:36) i Barbara Wójcik (34:24).
Gorąco polecam udział w przyszłorocznym wydaniu tego nietypowego, świetnie zorganizowanego biegu! Trzeba tylko pamiętać o wcześniejszym zapisaniu się, gdyż pakiety startowe rozchodzą się bardzo szybko…
Paweł Pakuła
zdj. Time2go.pl