Polska pobiegnie z mapą już po raz piąty [AKTUALIZACJA]

  • Biegająca Polska i Świat

Trwają przygotowania do jubileuszowej edycji projektu „Cała Polska biega z mapą”. Już 16 maja akcja zagości w 21 miastach Polski, promując bieganie na orientację. W programie projektu zaszło kilka istotnych zmian.

Do akcji dołączyło kilka mniejszych miast takich jak Przeworsk, Puszczykowo i Nowa Sarzyna. Organizatorzy liczą, że jest to nowy kierunek dla rozwoju biegów na orientację. Już w zeszłym roku licząca ok. 15 000 mieszkańców Limanowa miała większą frekwencję, niż jeden z mocnych ośrodków na mapie BnO - Kraków.

– To pozytywny sygnał, że bieganie na orientację wychodzi z dużych miast i funkcjonuje w małych ośrodkach, lokalnych społecznościach. To jedna sprawa. Druga jest taka, że zdecydowaliśmy się przesunąć imprezę z pierwszego weekendu po majówce na połowę miesiąca. Liczymy na lepszą pogodę, bo od trzech lat towarzyszy nam tylko deszcz – mówi Łukasz Charuba z UKS „Orientuś” Łódź, koordynator akcji.

Niestety w tym roku na mapie projektu widoczny jest brak Warszawy, Poznania czy też Szczecina. W stolicy do tej pory lokalnym organizatorem akcji był UNTS Warszawa, który jednak postanowił skupić się na własnych imprezach. Klub z Ursynowa ma jednak nadzieję, że ktoś w Warszawie przejmie pałeczkę.

– Cały czas mam nadzieję, że znajdą się chętni. Jest w Warszawie kilka innych klubów, które prężnie się rozwijają. Przykładem może być chociażby UKS Kusy, który szkoli dużą gromadę dzieci. Wiem, że na szczeblach związkowych trwają negocjacje odnośnie imprezy w Warszawie, źle by się stało, gdyby Warszawa z tego projektu wypadła. Mamy jeszcze chwilę, więc może ktoś coś postanowi – powiedział Nam Jacek Morawski, wiceprezes UNTS Warszawa. Zapytany o powody rezygnacji klubu z udziału w akcji odpowiedział:

– My popularyzujemy BnO poprzez swoje imprezy. Jest ich sporo, w ubiegłym roku aż 15, wszystkie przygotowane społecznie, i niestety brakuje nam czasu, żeby angażować się w kolejne projekty. Do tego każdy z Nas gdzieś pracuje. Musimy odpocząć – stwierdza Morawski.

Pomimo, że udział Warszawy w projekcie stoi pod znakiem zapytania, organizatorzy liczą, że piata edycja akcji będzie rekordowa. Przypominają, że udział w poszczególnych imprezach projektu jest darmowy. Nie trzeba się rejestrować. Wystarczą tylko dobre chęci.

– Chcemy, by wystartowało łącznie od 3 500 do 4 000 ludzi. Obserwując boom na bieganie stwarzamy możliwość, by biegacze spróbowali się w bieganiu z mapą. Za darmo w różnych miastach, tak w centrach jak i parkach czy okolicznych lasach, mniej więcej o tej samej porze – zachęca Łukasz Charuba.

Akcja „Cała Polska biega z mapą” odbędzie się 16 maja. W zeszłym roku najwięcej uczestników (ponad 260) zgromadziła Łódzi. Teraz również biegania z mapą będzie można spróbować się na terenie łódzkiej Manufaktury.

Oto pełna lista miast gospodarzy:

Bytów, Chełmno, Chrzanów, Dąbrowa Górnicza, Elbląg, Gdynia, Gliwice, Jelenia Góra, Kraków, Nowa Sarzyna, Limanowa, Łódź, Puszczykowo, Przeworsk, Rumia, Wrocław, Wieruszów, Sopot , Złocieniec, Zamość, Zielona Góra. Dokładne lokalizacje imprez znajdziecie pod tym adresem: http://www.biegajzmapa.pl/

Polecamy i zachęcamy!

RZ


AKTUALIZACJA

Rzutem na taśmę Warszawa dołączyła do organizatorów akcji "Cała Polska biega z map". W stolicy impreza prawdopodobnie odbędzie się na Polach Mokotowskich. Szczegóły niebawem.