Światowa federacja lekkoatletyczna przy współpracy z Międzynarodową Federacją Lekkoatletów (IAF) uruchomiła fundusz pomocowy dla profesjonalnych zawodników, którzy utracili znaczną część dochodów wobec pandemii koronawirusa.
Do sportowców trafi 500 tys. dolarów, które wygospodarowano z tegorocznego i przyszłorocznego budżetów IAF (fundacja działa od 1986 r. pod przewodnictwem Księcia Monaco Albert II). Pieniądze mają choć w części zrekompensować sportowcom odwołanie imprez lekkoatletycznych, w których startowali i zarabiali.
Aplikacje sportowców będą przyjmowane poprzez 6 federacji krajowych, a decyzję o przyznaniu środków będzie podejmowała specjalna multiregionalna grupa robocza, złożona m.in. z byłych i obecnych gwiazd lekkiej atletyki, m.in. Hichama El Guerrouj’a czy Katerini Stefanidi. Pracom będzie przewodniczył sam Sebastian Coe, szef World Athletics.
– Nagrody pieniężne to istotna część dochodów zawodowych sportowców. Pandemia ma poważny wpływ na harmonogram zawodów, zarówno na torze, jak i ulicy. Mamy nadzieję, że w tym roku będziemy w stanie zorganizować przynajmniej niektóre zawody. Tymczasem dokładamy starań, by dzięki temu funduszowi i dodatkowym środkom, które zamierzamy szukać za pośrednictwem przyjaciół naszego sportu, pomóc tylu sportowcom, jak to tylko możliwe – stwierdził lord Coe.
źródło: World Athletics