Profesor fizjolog... nie potrafi wyjaśnić swojej świetnej formy. Marzy o Nowym Jorku

  • Biegająca Polska i Świat

Profesor Jan Chmura to najlepszy przykład na to, że bieganie można rozpocząć w dojrzałym wieku i osiągać szczyty. Ambasador wrocławskiego półmaratonu i maratonu 27 kwietnia w biegu maratońskim w Hanowerze po raz kolejny pobił swój rekord życiowy. Obecnie wynosi on 3:22:57. Gratulujemy!

Maratończyk ze Strzegomia k.Wrocławia ma 65 lat i biega od trzech lat długie dystanse. Skąd taka eksplozja formy?

– Szczerze mówiąc, nie potrafię do końca wytłumaczyć, jak to się stało, że poprawiłem się o prawie 16 minut – przyznaje profesor Jan Chmura w rozmowie z organizatorami wrocławskich biegów. – Co najważniejsze, pomimo narastającego zmęczenia, uczucia „martwych” mięśni, kryzysów, ostatnie 12 km przebiegłem najszybciej. Jako fizjolog nie umiem tego wyjaśnić – dodaje Chmura.

Profesor ma już ułożony kalendarz biegowy na kolejne miesiące. W planach są starty w kilku krótszych biegach, w tym m.in. na Monte Cassino w 70. rocznicę zdobycia tego szczytu przez Polaków, Strzegomskiej Dwunastce oraz w 2. Nocnym Wrocław Półmaratonie. – Docelowo chciałbym w listopadzie wystartować w maratonie nowojorskim – mówi Chmura.

Profesorowi gratulujemy sukcesu i życzymy kolejnych życiówek.

Prof. dr hab. Jan Chmura to wybitny specjalista z zakresu fizjologii wysiłku fizycznego oraz teorii sportu; autor i współautor ponad 300 prac naukowych, popularno-naukowych i metodyczno-szkoleniowych. Do jego najważniejszych prac należą książki: „Rozgrzewka. Podstawy fizjologiczne i zastosowanie praktyczne”, „Szybkość w piłce nożnej”. Wielką pasją pana profesora jest bieganie. Jego rekord życiowy w maratonie wynosi 3:22:57. Natomiast najlepszy czas osiągnięty
 w półmaratonie to 1:44:05.

mat. pras. / red.