Tokyo Marathon pokazał elitę. Frapujący debiut

  • Biegająca Polska i Świat

Zmieniona, szybsza trasa i starannie dobrana elita zawodników jest sposobem organizatorów Tokyo Marathon, by poprawić rekord trasy.

W stawce biegu, który odbędzie się 26 lutego znalazł się m.in. Wilson Kipsang - były rekordzista świata z życiówką 2:03:13, zwycięzca maratonu w Londynie i w Nowym Jorku w 2014 r. Ostatni maraton w Berlinie ukończył z czasem 2:03:13 – czwartym w historii maratonu. Zajął tam drugie miejsce.

Jego rywalami w boju o rekord trasy będą: Dickson Chumba - zwycięzca z Tokio w 2014 r. i rekordzista trasy oraz Tsegaye Kenede - do którego należy rekordowy czas maratonu uzyskany w Japonii. Kenede, który jest brązowym medalistą olimpijskim z Pekinu, japoński rekord zrobił w 2009 r. na trasie Fukuoka Marathon.

Z trasą pozbawioną kilku podbiegów zmierzą się także Tadese Tola - zwycięzca ORLEN Warsaw Marathon, brązowy medalista mistrzostw świata z 2013 r., Evans Chebet - trzeci zawodnik z Berlina, Bernard Kipyego - drugi przed rokiem w Tokio, trzeci w 2013 r.

Najszybszą maratonką w stawce jest Lucy Kabuu. Swoją życiówkę - 2:19:34 - zrobiła podczas debiutu na dystansie maratonu w Dubaju w 2012 r.

Z Emiratów w zeszłym roku z życiówką 2:20:48 wróciła także Amane Beriso.

W stawce znalazła się również druga zawodniczka sprzed roku Amena Gobena i piąta zawodniczka z ubiegłorocznego Tokyo Marathon Berhane Dibaba, która w 2014 była druga.

Ciekawie zapowiada się debiut Beitsy Sainy - piątej zawodniczki olimpijskiego finału na 10 000m i zwyciężczyni Great Scottish Half Marathon.

Maraton w Tokio będzie biegiem kwalifikacyjnym przed mistrzostwami świata. Z tego powodu miejscowi zawodnicy także będą chcieli uzyskać jak najlepsze wyniki. Najszybszym z nich jest Masato Imai.

Strona imprezy: www.marathon.tokyo/en/

IB