Wzruszający finisz Maratonu Ateńskiego [WIDEO]

  • Biegająca Polska i Świat

Mijała piąta godzina od startu 36. Maratonu Ateńskiego, gdy linię mety przekroczyła Marianna Avgoustaki. Towarzyszył jej aplauz nie mniejszy niż zwycięzcy.

14-letnia Greczynka cierpi kurczowe porażenie czterokończynowe. Od dziecka przykuta jest do wózka inwalidzkiego, ale ale nie rezygnuje z aktywności. Wraz z rodziną i przyjaciółmi z klubu nautycznego Rethymno wzięła udział w słynnym greckim maratonie.

Zasadniczą część dystansu Marianna pokonała na wózku, przyozdobionym gałązkami oliwnymi, pchanym przez kolejnych biegaczy, ale metę przekroczyła na własnych nogach, przy gromkich brawach i okrzykach zawodników i kibiców. Udowodniła, że choć potrzebuje pomocy by stawiać kolejne kroki, jest silna.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Τα χιλιαδες σχόλια και οι αμέτρητες κοινοποιήσεις του βίντεο από τον τερματισμό της... συγκλονιστικής Μαριάννας Αυγουστάκη στον Αυθεντικό Μαραθώνιο, της έδωσαν ΔΥΝΑΜΗ! Ο... «άγγελος με τα ξανθά μαλλιά», που λατρέψαμε, αλλά και τα παιδιά με ανάλογα κινητικά προβλήματα, χρειάζονται τη βοήθειά μας σε κάτι ακόμη! Το Σάββατο στις 12 ακριβώς, στο #realfm (12-1 μμ), στην εκποκπή μου, θα ακούσετε τι μπορεί να κάνει τη ζωή της καλύτερη! #ama2018 #stadium #marathon #athens #greece

Post udostępniony przez Δημήτρης Μάρκος (@markostv)

Marianna była jedną z 6 niepełnosprawnych uczestników maratonu. Start w Atenach był jej marzeniem, które pojawiło się przed laty za sprawą brata i kuzyna, maratończyków. Udało się je spełnić – jeden ze sponsorów przekazał specjalny wózek, biegacze w zaledwie 3 tygodnie przygotowali dziewczynę do tak długiej aktywności na wózku.

Radość na mecie była ogromna. – Nie musieliśmy jej zachęcać do czegokolwiek. To ona, swoją siłą i wolą walki, zachęcała i inspirowała nas do wysiłku – opowiadał kuzyn George. Zdradził, że podczas maratonu Marianna tylko raz poprosiła o rozluźnienie szelek, bo doskwierał jej ból. Przeprosiła też ojca, że naraziła go na wyczerpanie.

Źródło: Maraton Ateński