Już za niecały miesiąc wystartuje z Przemyśla do Jarosławia po raz czwarty Galicya Maraton. To ta sama impreza, która wcześniej nosiła nazwę “Maraton Benedyktyński”.
Poprzednie zawody ukończyło 128 biegaczy,więc wszyscy na to liczą, że w tym roku padnie rekord frekwencji. O wymiar sportowy zadba m.in. zwycięzca wszystkich poprzednich "Maratonów Benedyktyńskich" Grzegorza Czyż z Bogumiłowic, który najlepszy wynik na trudnej technicznej trasie osiągnął podczas drugiej edycji imprezy, kiedy uzyskał czas 2:47:50.
Czy znajdzie się maratończyk, który będzie w stanie rywalizować z Grzegorzem o wygraną? Zapewne byłoby to bardzo ciekawe wydarzenie, dlatego zachęcam wszystkich jeszcze niezdecydowanych do wzięcia udziału w naszym maratonie i podjęcie próby walki o najwyższe trofea. Liczę też na to, że przyjadą do Przemyśla wszyscy ci, co lubią nowe wyzwania i zechcą zmierzyć się z trasą przemysko-jarosławskiego maratonu. To może być doskonały trening w przygotowaniach do Festiwalu Biegowego w Krynicy.
Trasa tegorocznego maratonu nieznacznie ulegnie zmianie. Start został wyznaczony na przemyskim Rynku a meta na Rynku w Jarosławiu. Zapewne będzie to bardziej korzystne i dla samych zawodników, jak również, a może właśnie przede wszystkim, dla kibiców, którzy jak zawsze licznie będą dopingować wszystkich biegaczy.
Pozostała część trasy nie ulega zmianie i jak sądzę nadal będzie jedną z najbardziej wymagających tras w Polsce. Zawodnicye będą musieli się zmierzyć z licznymi wzniesieniami otaczającymi okolice powiatu przemyskiego i jarosławskiego.
Na mecie dla zwycięzców czekać będą atrakcyjne nagrody, a spośród wszystkich tych, którzy ukończą maraton będą rozlosowana cenne upominki ufundowane przez sponsorów.
Janusz Janzer, Ambasador Festiwalu Biegowego w Krynicy
Galicya Maraton w naszym KALENDARZU IMPREZ