Biegali i pomagali w Kucharach Żydowskich [ZDJĘCIA]

W niedzielę 25 stycznia w Kucharach Żydowskich (gm. Sochocin koło Płońska) odbył się wyjątkowy bieg, upamiętniający największy zryw patriotyczny Polaków sprzed 152 lat – Powstanie Styczniowe. Jednak powódki patriotyczne nie były jedynymi, które zachęciły biegaczy do aktywności mimo trudnej trasy i padającego śniegu.

Bieg był jednocześnie akcją charytatywną. Wszystkie środki z opłat startowych zostały przekazane za pośrednictwem Fundacji Zdążyć z Pomocą na sprzęt i rehabilitację dla Sandry Sulewskiej, mieszkanki Kuchar Żydowskich.

Dziewczynka niebawem skończy 18 lat. Urodziła się z tzw. rozszczepem kręgosłupa, nie porusza się samodzielnie. Mimo trudnej sytuacji jest niezwykle radosną osobą i osobiście zjawiła się wraz z rodzicami na biegu, dała także sygnał do startu.

Pomysłodawcą imprezy był Szymon Cichocki, członek Klubu Biegacza im. Piotra Sękowskiego w Płońsku. Koledzy z Klubu nie szczędzili wsparcia i licznie stawili się na starcie. Odczuć można było też ogromne zaangażowanie lokalnych Samorządów, Burmistrz Gminy Joniec osobiście wręczał puchary zwycięzcom, zjawili się także przedstawiciele innych gmin.

W ramach imprezy odbył się także Bieg Honorowych Dawców Krwi i Szpiku. Jak zwykle bywa w tym rejonie, liczyć można było na wspaniałą współpracę z Nadleśnictwem Płońsk, które pomogło przygotować trasę i ufundowało wspaniałe statuetki dla zwycięzców.

Łącznie na starcie stanęło 117 uczestników. Do wyboru była trasa 5- kilometrowa, 10 kilometrowa lub marsz nordic walking. Śnieg zmieszany z błotem, trasa wiodąca po otwartym polu i wiatr przechodzący w zamieć śnieżną nie powstrzymały szlachetnej idei biegu.

Na dłuższym dystansie bezkonkurencyjny okazał się Marek Dzięgielewski (Klub Biegacza im. Piotra Sękowskiego), obecny rekordzista Polski Weteranów w półmaratonie a także mistrz Polski Masters na dystansie 10 kilometrów, który to tytuł wywalczył na Festiwalu Biegowym w Krynicy. Spośród kobiet najszybsza była Ewelina Sobocińska (Błonie Biega).

Na 5-kilometrowym dystansie zwyciężył Radosław Sikora z UKS Filipides Teresin a pierwszą kobietą była Agnieszka Jankowska z Kuchar Żydowskich.

Wśród „kijkowców” także wyłoniono zwycięzców, byli nimi Henryk Lewandowski (Płońsk) i Genowefa Ostrowska (Kuchary Żydowskie).

A na mecie witała wszystkich osobiście Sandra. Były to dla niej poruszające chwile i mimo chłodu została z biegaczami do samego końca imprezy. Każdy mógł posilić się wybornym ciastem, gorącymi przekąskami oraz napić się kawy i herbaty, co z pewnością rozgrzało zmarznięte ciała biegaczy i kibiców.

To była pierwsza tego typu impreza ale największa ze wszystkich imprez biegowych z okolicy. Uczestnicy i mieszkańcy liczą na to, że za rok znowu się spotkają i chociaż organizacja nie była wolna od błędów to charakter i towarzyski klimat biegu nadrabia to wszystko z naddatkiem.

Małgorzata Bieniak, Ambasadorka Festiwalu Biegowego w Krynicy

Zdjęcia dzięki uprzejmości Tygodnika Extra Płońsk