Biegiem po Sprawność
Opublikowane w wt., 23/05/2023 - 16:46
Ostatnio pojawiło się dużo biegów charytatywnych. Przynajmniej takie mam wrażenie. Jedne są bardziej rozreklamowane, inne mniej.
W sobotę, 20 maja, brałem udział w zawodach charytatywnych Biegiem po Sprawność. Oprócz biegów dziecięcych, były dystanse na 3km (bieg i nordic walking) oraz na 10km. Trasa prowadziła przez las Młochowski. Oznaczona tylko tam, gdzie trzeba było skręcić. W ten pierwszy, ciepły i słoneczny dzień, po dość chłodnym i ponurym tygodniu, biegło się przyjemnie. Gdyby nie cień lasu, byłoby za gorąco. Wybrałem dystans 10km.
Start i meta znajdowały się na stadionie piłkarskim. Pakiety startowe zawierały cukierki, wodę, izotonik, smycz z logo fundacji. Do tego stół z przysmakami jak ciasto, owoce, napoje. Z domu na start biegiem ponad 8km. Na skróty byłoby 7 ale po co jak można zaliczyć dwa segmenty na Stravie. Potem zawody na 10 i na koniec bieg do domu już skrótem niecałe 7. Podczas zawodów okazało się, że jestem drugi, więc przycisnąłem nieco mocniej. I tak trafiło się podium.
Były to małe, regionalne zawody takie jak lubię. Zapisałem się tylko dlatego, że był w tym cel charytatywny dla niepełnosprawnych. Myślę, że w obowiązku każdego biegacza jest, przynajmniej raz na jakiś czas, wzięcie udziału w jakimś biegu charytatywnym.
Maciej Konarski, Ambasador Festiwalu Biegoweg
Fot. archiwum autora
