Duże i małe Stolemy pobiegły na Kaszubach na orientację

I Rajd na orientację Maczuga Stolema odbył się 31 sierpnia w Główczycach. Skąd nazwa imprezy? W dawnych czasach, jak głoszą legendy, kaszubskie lasy były zamieszkiwane przez Stolemy. Były to olbrzymy o wielkiej sile. Słynęły z zamiłowania do potyczek i rywalizacji sportowej. W ramach zawodów rzucały kamieniami na odległość. Robiły to również w czasie bójek. W wolnych chwilach zajmowały się kopaniem dołów i usypywaniem górek. Tak właśnie powstał kaszubski, pagórkowaty krajobraz, jeziora i lasy pełne głazów narzutowych. Od jednego z nich, Maczugi Stolema właśnie, wzięto nazwę dla I Rajdu na Orientację w gminie Główczyce.

W miniony weekend do rywalizacji stanęło tam 99 osób. Stolemy mniejsze wybrały trasę 13-km. 29 osób zdecydowało się na trudniejszy wariant 35-kilometrowy.

- Uczestnicy sami opracowywali strategię trasy i kolejność zaliczania punktów kontrolnych. Punkty były sprytnie poukrywane np. na szczytach pagórków. To wcale nie było łatwe zadanie - powiedział Tomasz Wiktorzak, dyrektor biegu i budowniczy trasy.

Na trasie T 35 spotkali się uczestnicy niedawno rozegranego rajdu Czarna Cobra. 24 sierpnia w Koszalinie zwycięzcą został Marcin Hippner przed Jarosławem Bartczakiem. Teraz role się odwróciły. Jako pierwszy do mety przybiegł Bartczak. Ten doświadczony zawodnik imprez z serii Pucharu Polski w Pieszych Maratonach na Orientację ukończył trasę po 5 godzinach, 35 minutach i 30 sekundach.

- Trasa okazała się dla mnie łatwa, chociaż było kilka punktów w lesie, gdzie stopień trudności był wyższy. Nie mniej wszystko było precyzyjnie oznaczone. Impreza stała na bardzo wysokim poziomie organizacyjny - powiedział zwycięzca.

Wyniki:
Duży Stolem - 35km:
1. BARTCZAK Jarosław     05:35:30
2. HIPPNER Marcin     07:12:27
3. SZOT Tomasz        07:23:35
Mały Stolem - 13km
1. KOBIEROWSKI Sławomir i WĄSICKI Jacek    01:36:12
2. SKORUPSKI Robert    01:55:44
3. GIERLACH Jacek    01:55:54

Pełne wyniki na stronie organizatora >>

IB

Fot. GOK Główczyce