Elita DOZ Maratonu Łódzkiego z PZU zaprezentowana

 

Elita DOZ Maratonu Łódzkiego z PZU zaprezentowana


Opublikowane w czw., 09/04/2015 - 11:36

Poznaliśmy skład elity tegorocznej edycji łódzkiego klasyka. Zdaniem organizatorów, ma być to najsilniej obsadzony bieg w historii imprezy. Szczególnie, że w ramach imprezy rozegrane zostaną 35. Mistrzostwa Polski kobiet w maratonie.

Wśród anonsowanych zawodników jest aż dziewięciu z rekordami życiowymi poniżej 2:10:00. Najlepszym wynikiem może się pochwalić Kenijczyk Albert Kiplagat Matebor. Mający dziś 34 lata Kenijczyk w 2011 we Frankfurcie osiągnął czas 2:05:25. Rok temu w Rotterdamie zanotował czas 2:10:40, a w tym roku w Xiamen pobiegł 2:16:36.

Teoretycznie najgroźniejszym rywalem powinien być jego rodak Sylwester Kimeli-Teimet, który ma rekord życiowy o nieco ponad minutę gorszy (2:06:49). Jest to czas osiągnięty w 2008 w Seulu. Ostatni maraton w Paryżu pokonał w 2013 roku w czasie 2:08:15.

Na starcie zobaczymy też Kenijczyków, którzy znają już ulice polskich miast, w tym drugiego zawodnika 36. PZU Maratonu Warszawskiego Jonathan’a Kiptoo Yegoo. Wtedy finiszował z czasem 2:10:58. Dodajmy, że rekord życiowy Yegoo to 2:09:57 z 2008 roku z Rzymu.

W stawce DOZ Maratonu Łódzkiego z PZU ponownie znajdzie się ponownie Hassan Omangi Mokaye, który w ubiegłym roku finiszował na drugim miejscu z czasem 2:10:47, który do dziś jest jego rekordem życiowym.

Do rywalizacji na pewno będą chcieli się włączyć także Etiopczycy: Teferi Kebede Balcha z „życiówką” na poziomie 2:07:35, Dereje Tadesse Raya z najlepszym czasem w maratonie 2:08:46, czy też Dereje Yadete Woldegiyorgis - 2:09:51.

Biało-czerwone barwy wśród mężczyzn reprezentował będzie Yared Shegumo. Wicemistrz Europy w maratonie to ubiegłoroczny zwycięzca maratonu w Łodzi (2:10:41). Swój najlepszy czas Shegumo uzyskał w Warszawie w 2013 roku – 2:10:34.


O ile dla elity mężczyzn zawody w Łodzi to impreza jakich wiele w ciągu roku (choć nie wszystkie mogą się pochwalić taką pulą nagród), tak dla pań, a zwłaszcza dla Polek, DOZ Maraton Łódzki z PZU to jeden z najważniejszych startów sezonu. Jeśli nie najważniejszy. Na ulicach włókienniczego miasta rozegra się walka o medale Mistrzostw Polski.

Niestety pod nieobecność Karoliny Jarzyńskiej – Nadolskiej (ciąża), Iwony Lewandowskiej (startuje w Londynie) czy Olgi Ochal (startuje w Orlen Warsaw Maratonie), końcowe wyniki zmagań w Łodzi mogą pozostawić niedosyt. Jakkolwiek organizatorzy postarali się jednak zaprosić jak najsilniejsze biegaczki.

O złoto powalczą m.in. doświadczona Monika Stefanowicz (rekord życiowy 2:29:57 z 2003 roku z Berlina), Agnieszka Mierzejewska (2:33:36 z Düsseldorfu 2013) oraz Izabela Trzaskalska (2:39:26 – Maraton Warszawski A.D. 2014).

Faworytką numer jeden do zwycięstwa w biegu open pań jest Makda Harun, która legitymuje się rekordem życiowym 2:26:46 (Paryż 2012). W ubiegłym roku Etiopka osiągnęła w Houston czas 2:27:37.

Jeszcze dwie zapowiadane zawodniczki mają rekordy życiowe na poziomie 2 godzin i 27 minut. Jeśli więc któraś z naszych zawodniczek myśli nie tylko o złotym medalu, ale i o triumfie w Łodzi, musi być w formie na poziomie rekordu Polski. Ten od lat należy do Małgorzaty Sobańskiej - 2:26:08.

DOZ Maraton Łódzki z PZU rozegrany zostanie 19 kwietnia. Panie wyruszą na trasę 18 minut przed panami. Tyle bowiem wynosi różnica między rekordami Polski kobiet i mężczyzn. Szczegóły imprezy w naszym KALENDARZU IMPREZ.

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce