Flashrun, czyli Pogromcy Duchów biegali po ulicach Warszawy

 

Flashrun, czyli Pogromcy Duchów biegali po ulicach Warszawy


Opublikowane w czw., 31/10/2013 - 20:10

W środę odbył się Flashrun, czyli gra miejska polegająca na złapaniu (uwiecznieniu na fotografii) jak największej liczby zjaw w ciągu 60 minut. W zabawie wzięło udział 210 osób. Akcja „Pogromców Duchów” rozgrywała się na Powiślu i Nowym Świecie.

Zawodnicy wystartowali po godzinie 18:30 z klubu 1500m2 znajdującym się przy ulicy Solec. Zanim to jednak nastąpiło, musieli wysłuchać podstawowych instrukcji. Nomen omen taki tytuł ma jeden z singli rapera W.EN.A, który był jednym z 30 duchów. Oprócz niego w drużynie zjaw znaleźli się dziennikarze: Tomasz Smokowski oraz Szczepan Radzki, sportowcy: Iwona Lewandowska i Yared Shegumo, blogerzy: Panna Anna, Biegnij Zwierzu, Hubert Kred, Ania Biega oraz wielbicie biegania jak np. modelka Ania Jóźwiak.

Zjawy znajdowały się w 10 sektorach na terenie Powiśla i okolic. W każdym sektorze były trzy duchy i żaden z nie ułatwiał zrobienia sobie zdjęcia. W ciągu imprezy zjawa, którą był Hubert Kred, przebiegła 14 km na terenie swojego sektora, uciekając przed uczestnikami. Mimo wszystko znalazły się osoby, które zrobiły zdjęcie jego pleców. Dokładnie ta część ciała zjawy była ważna, bo na niej był numer identyfikujący ducha.

Uczestnicy wybierali różne taktyki, dobierali się w pary, czasami w trójki, lecz były też takie osoby które wolały samodzielną pracę. Do pomocy używano także czołówek. Wszystko po to, by gdzieś pomiędzy Solcem, Wybrzeżem Kościuszkowskim, Placem Trzech Krzyży a Nowym Światem i Krakowskim Przedmieściem znaleźć jak najwięcej duchów. Nikomu nie udało się jednak złapać wszystkich zjaw. Najlepszy wynik to 24. Drugie miejsce to 23 złapane duchy, a trzecie miejsce - 22.

Dla najlepszych przygotowane zostały nagrody przez firmę Nike, której odblaskowe kurtki były ukrytym bohaterem tego wieczora.

RZ

Tagi:

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce