I Oleszycki Bieg po Lesie: „Na pewno tu wrócę”
Opublikowane w czw., 20/02/2014 - 10:20
Relacja Renaty Grabskiej z I Oleszyckiego Bieg po Lesie (9 lutego). Miejscem rywalizacji w półmaratonie był podkarpacki Lubaczów.
Impreza biegowa w pięknej, choć niezbyt zimowej scenerii jak na tę porę roku. Organizator dołożył wszelkich starań, by zawodnicy w liczbie 90 osób, czuli się bezpiecznie i komfortowo.
Bazą imprezy była miejscowa leśniczówka. Trasę w całości poprowadzono po lesie. Podłoże, po jakim przyszło nam biegać, było nieco niebezpieczne – śliskie, mokre. Ale odpowiednie służby czuwały.
Po biegu poczęstunek – wyborny, urozmaicony. Dekoracja zarówno w kategoriach open, choć bez podziału na kategorie wiekowe, oraz drużynowej.
Wśród pań zwyciężyła Magdalena Musialik z Rzeszowa Wśród panów bezkonkurencyjny okazał się Damian Dziewiński z Sanoka. Ja, wśród 12 pań, uplasowałam się na 4. miejscu, z dobrym wynikiem czasowym jak na bieg rozpoczynający mój sezon startowy.
Na zakończenie imprezy organizator zaprosił Nas na losowanie nagród oraz gawędę przy ognisku z miejscową pyszną kiełbasą. Impreza bardzo udana, dobrze wróżąca na kolejne edycje. Na pewno tu wrócę.
Renata Grabska, Ambasadorka Festiwalu Biegowego w Krynicy-Zdrój
