Men Expert Survival Race Warszawa: Plaża była najładniejszą i... najtrudniejszą przeszkodą [FOTO]

 

Men Expert Survival Race Warszawa: Plaża była najładniejszą i... najtrudniejszą przeszkodą [FOTO]


Opublikowane w ndz., 22/06/2014 - 19:46

Gdyby nie zmienna pogoda, uczestnicy rozgrywanego dziś nad Wisłą w Warszawie Men Expert Survival Race mogliby poczuć się jak na słonecznej Copacabanie. Choć organizatorzy przygotowali dla śmiałków aż 30 przeszkód, które miały uprzykrzyć bieg, to najtrudniejszy do pokonania okazał się piach na plaży.

W niedzielę około godziny 9:00 plaża w okolicach Stadionu Narodowego i Mostu Poniatowskiego zaczęła wypełniać się biegaczami. Śmiałkowie chcieli się sprawdzić w imprezie pełnej przygód, naturalnych i sztucznych. Do wyboru były dwie trasy: dłuższa 10 km, zawierająca 30 przeszkód, oraz krótsza o długości 5 km z 24 utrudnieniami.

Wyciągnęli wnioski

Była to druga odsłona biegu Survival Race w tym roku. Wcześniej impreza odbyła się we Wrocławiu. Tam impreza nie otrzymała najwyższych not. Według relacji uczestników, zabrakło elektronicznego pomiaru czasu, a przeszkody były zbyt proste. W Warszawie poziom miał być już już wyższy, udało się też zorganizować pomiar czasu.

Łącznie w imprezie wzięło ok. 2200 osób (taką liczbę podano zebranym). Uczestnicy podzieleni zostali na kilka tur. Wszystkie przechodziły krótką rozgrzewkę i po wspólnym odliczaniu ruszały na trasę. Dla pierwszej grupy, oznaczonej kolorem czerwonym, warunki nie były najlepsze, gdyż w momencie startu o godzinie 10:00 zaczął padać deszcz. Jednak prędzej czy później i tak każdego czekała kąpiel.

Sprawdzian

Najpierw biegacze z impetem wpadli w stóg siana. Każda kolejna grupa sprawiała, że przeszkoda robiła coraz niższa. Następnie rajd między drzewami i prześlizgiwanie się wśród powalonych drzew. Trasa prowadziła w stronę Mostu Świętokrzyskiego. Tam czekały już kolejne atrakcje jak np. Małpi Gaj.

Uczestnikom przyglądały się osoby, które miały wystartować w kolejnych grupach. - Biegam dla siebie. Zobaczyłem kiedyś na youtube imprezę z biegami pełnymi przeszkód. Gdy dowiedziałem się, że podobna odbędzie w Warszawie, postanowiłem wystartować. Chcę się sprawdzić i już nie mogę się doczekać aż rozpoczniemy bieg - powiedział nam tuż przed startem swojej tury Piotr Antonowicz, jeden z uczestników.

Równie mocno zmotywowane były panie, których nie brakowało podczas Men Expert Survival Race. - Pierwszy raz startuje w takiej imprezie. Zainspirował mnie kolega, który startował w Runmagadeonie. Podoba mi się taka inicjatywa. Jest to coś innego, niż zwykłe biegi uliczne. Mimo, że nie jestem wyczynowcem, to strasznie chciałam wziąć udział w takiej imprezie. Obawiam się Małpiego Gaju i przeszkód, które są wyższe ode mnie, ale myślę że dam radę – opowiadała nam Karolina Grodzka, która wktrótce miała stanąć na starcie.

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce