„Niepełnosprawny sport istnieje”. Rafał Wilk zakłada fundację

Sport niepełnosprawnych nie zawsze spotyka się z takim zainteresowaniem mediów, widzów, na jakie zasługuje. Chce to zmienić Rafał Wilk i zakłada fundację "Sport jest jeden", która ma wspierać sportowców niepełnosprawnych i pomóc w promowaniu ich sukcesów.

Sportowcy niepełnosprawni biorą udział w olimpiadach, mistrzostwach i we wszystkich głównych maratonach.  W 2012 r. z paraolimpiady w Londynie przywieźli 26 medali, tyle samo z lekkoatletycznych mistrzostw świata w Lyonie.  Sprinter Mateusz Michalski został wybrany niepełnosprawnym sportowcem roku w plebiscycie Przeglądu Sportowego. Trudno byłoby wymienić wszystkie osiągnięcia Arkadiusza Skrzypińskiego, Tomasza Hamerlaka i Rafała Wilka.

Podziwiamy pełnosprawnych sportowców za ich niezłomny charakter, upór, wolę walki i głód sukcesu. Dzięki tym cechom dostarczają nam emocji i stają się naszymi idolami. Nikt nie musi jednak pokonać tak długiej drogi i nikt tak ciężko nie pracuje na swoje medale, jak właśnie sportowcy niepełnosprawni.  Ich historie są poruszające. Jednak nie zawsze spotykają się ze zainteresowaniem i podziwem, na jaki zasługują. Rzadziej czytamy o nich w prasie, nie często oglądamy ich w telewizji. Relacji z paraolimpiady w Londynie nie było w ogóle, a przecież sport jest jeden dla wszystkich.

Rafał Wilk, były żużlowiec, obecnie parakolarz, zdobywca Pucharu Świata, podwójny złoty medalista z Mistrzostw Świata w Kanadzie, wielokrotny zwycięzca maratonów; nie tylko odnosi sukcesy jako zawodnik.  Podczas Festiwalu Biegowego w Krynicy można go było spotkać w namiocie T-mobile, gdzie wspierał akcję „ Pomoc mierzona kilometrami”. Teraz zrobił kolejny krok. Już za dwa tygodnie ruszy oficjalna strona jego fundacji „Sport jest jeden”.

- Media unikają tematu sportu niepełnosprawnego. Chciałem pokazać, że taki sport istnieje i pomóc w promowaniu sportowców.  Dopiero zaczynamy, ale chcemy, żeby oferta fundacji była bogata. Będziemy organizować wyjazdy i obozy oraz wspierać sportowców na różne sposoby. Chcę zachęcać innych do uprawiania sportu, a wiem z własnego doświadczenia, że np. sprzęt nie jest tani i wsparcie jest potrzebne - powiedział nam Rafał Wilk.

Trzymamy kciuki panie Rafale za powodzenie planów! 

IB