Pedros Cup w Łodzi i z biegami
Opublikowane w czw., 11/12/2014 - 13:36
Lekkoatletyczny halowy mityng Pedro's Cup po dziesięciu latach opuszcza Bydgoszcz i przenosi się do Łodzi. Zamiana hali Łuczniczka na Atlas Arenę pozwoli w końcu dołączyć do programu imprezy konkurencje biegowe.
Bydgoski mityng z roku na rok przyciągał coraz to większe gwiazdy – Jelenę Isinbajewą, Renaud Lavilenie, Tomasza Majewskiego. Niemniej przez swój, mocno ograniczony przez gabaryty hali program, nie budził większego zainteresowania wśród kibiców takich jak my – biegaczy amatorów. Bo bieganie w Pedro's Cup ograniczało się tylko do rozbiegów na skoczni czy sprintów dziennikarzy do gwiazd. Żurnalistów na Pedro's Cup również nie brakowało.
– Udało nam się stworzyć mityng, o którym głośno na świecie. Jesteśmy dumni, że potrafimy robić takie imprezy. W tym roku zaczęliśmy się jednak zastanawiać nad tym, co dalej – powiedział w środę na konferencji prasowej prezes firmy Strauss Cafe Poland Krzysztof Klimczak. Jak ocenił, po 10 edycjach mityngu przyszedł czas na podsumowania i zmiany.
– Jedna z odpowiedzi na pytania, które sobie zadawaliśmy była taka, że lekkoatletyka to biegi. A jeśli biegi, to co dalej, co mamy robić? Z tego powodu zaczęliśmy rozglądać się za partnerem, który ma infrastrukturę wystarczającą do tego, żeby biegi rozegrać. Spotkaliśmy się więc z panią prezydent Łodzi Hanną Zdanowską, która w pierwszych słowach powiedziała, że od czterech lat jej marzeniem było to, żeby lekkoatleci zagościli w Atlas Arenie. I tak się stanie – powiedział Klimczak.
Silny sygnał o wyczerpaniu możliwości przez bydgoski Pedro's Cup pojawił się już w ubiegłym roku. W rozmowie z naszym portalem, przeprowadzonej tuż przed jubileuszową edycją mityngu, Krzysztof Klimczak stwierdził:
– Odpowiedź na pytanie, dlaczego nie ma konkurencji biegowych w programie Pedro’s Cup jest prozaiczna. Niestety nie ma odpowiedniej infrastruktury. (...) Rozważaliśmy (...) rozegranie przynajmniej jednej konkurencji, tej najkrótszej na 60m. Niestety w hali Łucznika nie ma 60 metrów. Bardzo byśmy chcieli coś zrobić, przecież biegi są krwią lekkoatletyki, ale warunki nam na to nie pozwalają.
Łódzki Pedro's Cup (umowę podpisano na 3 lata) poszerzy program o biegi na 60 metrów – płaskie i przez płotki, zarówno kobiet jak i mężczyzn. Kto w nich wystąpi? Jak powiedział Krzysztof Klimczak, trwają negocjacje z zawodnikami i kontraktowanie ich udziału w zawodach.
Poza sprintami, w programie Pedro's Cup 2015 znajdą się także skoki wzwyż (tym razem w wydaniu pań) i o tyczce (mężczyzn), oraz pchnięcie kulą. Uczestnikami mityngu będą też sportowcy niepełnosprawni.
Wybór Łodzi ma także spore znaczenie jeśli chodzi o kibiców. O ile w Łucznicce mogło zasiąść maksymalnie 6-8 tys. kibiców, zmagania w Łodzi będzie mogło obejrzeć już ponad 10 tys. osób.
Pedro's Cup w edycji 2015 zaplanowano na 17 lutego.
red. / TVP Sport