Rekordowe zainteresowanie Biegiem Fabrykanta w Łodzi

​

Pakiety startowe do czwartej edycji biegu rozchodzą się na pniu. Rejestracje wystartowały ledwie wczoraj, a chęć startu zgłosiło już ponad 700 osób! W imprezie będzie mogło wystartować maksymalnie 900 biegaczy. Zawody odbędą się w ostatnią sobotę sierpnia.

Impreza, której serce znajduje się na terenie Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, to w mieście prawdziwy fenomen. W poprzedniej edycji limit 750 uczestników został wyczerpany w tydzień. Rejestracyjna dogrywka, która nastąpiła po zweryfikowaniu zgłoszeń, potrwała zaledwie... 180 sekund.

W tym roku organizatorzy żeby dać szansę większej liczbie biegaczy podnieśli limit o 150 uczestników, nie zapominając oczywiście o bezpieczeństwie startujących. Jednak tempo rejestracji ich zaskoczyło. – Nie spodziewaliśmy się takiego wyniku. Liczyliśmy, że zapisy potrwają dwa, trzy tygodnie. Cieszymy się jednak z zainteresowania. Uważam, że atutem tej imprezy jest to, że tu każdy krok robi się po zabytkowej części Łodzi. Można dotknąć kawałka historii – opisuje Bartłomiej Sobecki, organizator biegu. Podkreśla, że rozwój imprezy następuje harmonijnie i niczego nie robi się tu na siłę. – Najważniejszy jest komfort uczestników – dodaje.

Przy zapisach uczestnicy mają do wyboru dwie opcje - tańszą bez pamiątkowej koszulki za 35 zł oraz droższą za 70 zł. Takie kwoty utrzymywać się będą tylko do 5 czerwca. Szansa na to by, zapisy trwały dłużej, jest niewielka, choć po sprawdzeniu zapisów i płatności znów może dojść do dogrywki.

Na trasie tegorocznego Biegu Fabrykanta doszło do kilku kosmetycznych zmian. Bez mian pozostają jej długość – 10 km, miejsce startu, mety oraz lokalizacja biura zawodów, które znajdować się będą na terenie Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. – Start i meta to jest serce imprezy. Zmiany na trasie mają wpłynąć na poprawę jakości imprezy. Teraz np. łatwiej będzie się przebiegało się przez park. Nie będzie kluczenia, a i przepustowość będzie wyższa – wskazuje organizator

Na uczestników biegu czekają medale nawiązujące kształtem do historycznych budynków mijanych podczas trasy biegu. W zeszłym roku był to obiekt Straży Ogniowej, póki co jednak organizatorzy nie chcą ujawniać kształtu tegorocznej pamiątki. Jak się dowiedzieliśmy, w grę wchodzi jeden z budynków powiązanych z przemysłowcem Ludwikiem Grohmanem.

Ubiegłoroczny Bieg Fabrykanta zwyciężył Rafał Podziński, który finiszował z czasem 33:14. Wśród kobiet najlepsza była Dominika Stelmach z czasem 39:55 sek. Kto tym razem okaże się najlepszy i kto biegiem będzie miał szansę poznać historię Łodzi - przekonamy się 30 sierpnia.

Strona biegu

Regulamin

Zapisy elektroniczne

Tak biegano w Łodzi w ubiegłym roku:

RZ

fot. organizator