Rekordy podczas maratonu w Sewilli. Izabela Paszkiewicz…
Opublikowane w ndz., 23/02/2020 - 12:13
Rekordowo szybki maraton w Sewilli nie był szczęśliwy dla Polki. Izabela Paszkiewicz, która miesiąc temu, w tym samym mieście triumfowała na dystansie półmaratonu z nową życiówką (1:11:09), wróciła do Andaluzji po minimum olimpijskie.
Zaczęła bardzo mocno. Biegła na nowy rekord życiowy. Według czasów z 5. i 10. km, na mecie mogłaby zanotować nawet 2:27. Po połowie dystansu zajmowała 11. miejsce (1:13:14). Pięć kilometrów dalej była 12. (01:27:09), ale na 30. kilometrze już się nie pojawiła. Zeszła z trasy.
Tymczasem w czołówce od 35. kilometra toczyła się zaciekła walka o miejsca. Wśród mężczyzn na prowadzenie wysunął się Mekuant Ayenew Gebre i nie dał się już nikomu się wyprzedzić. Zwycięzca maratonu w Wenecji z 2018 r. biegł do mety sam, a jej linię przekroczył z czasem 2:04:46. Ustanowił tym samym nowy rekord trasy i znacząco poprawił swoją życiówkę z Pragi z 2017 r., gdzie zajął trzecie miejsce z czasem 2:09:00.
Los tres primeros clasificados del #ZurichMaratonSevilla20 han estado por debajo del anterior récord (2:06.36):
Mekuant Ayenew Gebre: 2:04.46
Barnabas Kiptum: 2:05.05
Regasa Bejiga: 2:06.24
¡Otra edición estratosférica! pic.twitter.com/BUrhxlqdWh— IMD Sevilla (@IMDSevilla) February 23, 2020
Za Etiopczykiem finiszował zwycięzca ubiegłorocznego Hong Kong Marathon - Barnabas Kiptum. Kenijczyk również poprawił życiówkę – 2:05:05. Podium dopełnił zwycięzca ubiegłorocznego Orlen Warsaw Marathon - Regasa Bejiga. On także zrobił to z wyraźnie lepszym rekordem życiowym – 2:06:24.
Wśród pań Juliet Chekwel od początku objęła pozycję liderki, chociaż w zwartej grupie zawodniczek, były momenty, że chowała się z tyłu. Ugandyjka, która w 2013 r. gościła w Bydgoszczy na mistrzostwach świata w biegach przełajowych, debiutowała w maratonie. Zwyciężczyni półmaratonu w Padwie i rekordzistka Ugandy na 10000 m, dobrze rozłożyła siły. Wyczekała z atakiem na dogodny moment. Linię mety przekroczyła z czasem 2:23:13, co jest nowym rekordem trasy kobiet.
Sevilla es una locura. Juliet Chekwel, Récord femenino de la prueba con 2h23:13 @MaratonSevilla pic.twitter.com/SujmsdzahV
— Miguel Calvo (@MiguelCalvo_A) February 23, 2020
Pozostałe miejsca na podium również zajęły Etiopki. Na drugim miejscu z wynikiem 2:23:39 bieg ukończyła Gada Bontu, zwyciężczyni ubiegłorocznych maratonów w Muskacie i Portu. Na najniższym stopniu podium stanęła zwyciężczyni z Sao Paulo, przed rokiem czwarta w Sewilli, Sifan Melaku.
W biegu wzięło udział ponad 13 tys. biegaczy z 80 krajów. Elita była złożona ze 130 zawodników.
IB
