Sprawdził trasę olimpijskiego maratonu w Tokio. Gorrrrrąco!

Dokładnie za rok, 2 sierpnia na trasę olimpijskiego maratonu w Tokio wybiegną panie. Temperatury panujące latem w Japonii spędzają sen z powiek uczestnikom ale i organizatorom Igrzysk.

O upałach, które odbiją się na wynikach i przy okazji na zdrowiu biegaczy mówi się od 4 lat. Tym razem na trasie olimpijskiego maratonu znaleźli się ludzie z serwisu Weather News, który mierzyli temperaturę nawierzchni i powietrza. Ich odczyty, robione co 5 km, dotyczyły także wilgotności powietrza. Rezultaty i dane statystyczne z poprzednich lat, wskazują na to, że olimpijczyków czekają upały. Już o 6:00 rano, wilgotność przekroczyła 70%.

Na trasę kobiecego maratonu ruszył również Brett Larner z serwisu Japan Running News. Zdecydował się przebiec pierwsze 31 km trasy, zaczynając od stadionu olimpijskiego. Temperaturę i wilgotność co 30 minut prezentował na swoim twitterowym koncie.

O 5:55, czyli pięć minut przed oficjalnym startem, termometry wskazały 28,8 stopni Celsjusza. Pół godziny później było już ponad 30 stopni. Po 2 godzinach - 32 stopnie. Przed 9:00 rano dziennikarz mierzył się już z 33 stopniami. Potem temperatura wzrosła jeszcze bardziej, ale prawdopodobnie wtedy bieg będzie miał już swoich zwycięzców.

Biorąc pod uwagę typowe warunki pogodowe w Tokio, w tym roku lato jest bardziej deszczowe i nieco mniej upalne niż zazwyczaj. Pomiary Weather News i Japan Running News odbyły się w lekko zachmurzony dzień. Przy bezpośrednim słońcu upał byłby jeszcze bardziej męczący.

Dane zbierane przez Weather News mają posłużyć do opracowania planu radzenia sobie z problemami zdrowotnymi zawodników i kibiców powodowanymi upałami.

IB

​