Tatrzański Bieg pod Górę: Więcej pakietów w drugiej turze losowania

Ruszyła druga tura zapisów na legendarny Tatrzański Bieg pod Górę. Tym razem do zdobycia jest 270 pakietów startowych, które w poniedziałek zostaną rozlosowane. Start – 17 października.

Organizatorzy imprezy już po raz kolejny zdecydowali się na trzyetapową rejestrację. – Ta formuła w zeszłym roku świetnie się sprawdziła dlatego ją kontynuujemy – mówi Paweł Drost, organizator PZU Alpin Sport Tatrzańskiego Biegu pod Górę. Jego zdaniem przed 2014 r. kiedy obowiązywała zasada przy zapisach „ kto pierwszy ten lepszy”, wolne miejsca kończyły się po pięciu minutach.

– Mieliśmy przeciążone serwery, wszyscy byliśmy niepotrzebne zdenerwowani, a poza tym czuliśmy, że nie jesteśmy do końca w porządku wobec ludzi, którzy w momencie rozpoczęcia zapisów nie mogli usiąść do komputera – zauważa Drost. – Losowanie jest dużo sprawiedliwsze – podkreśla.

Pierwsza pula pakietów startowych trafiła do uczestników zawodów Winter Run Szczyrk. – Przygotowanych mieliśmy 100 miejsc, zgłosiło się jednak na nasze zawody tylko trzydzieści osób – mówi Paweł Drosd. „Dzięki” temu w drugiej turze zapisów będzie do rozlosowania 270 pakietów. Rejestrować się na bieg na Kasprowy Wierch można do końca tygodnia poprzez stronę www.alpinsport.pl.

Ci, do których nie uśmiechnie się szczęście mogą spróbować jeszcze raz powalczyć o możliwość startu w zawodach za dwa, trzy tygodnie (należy śledzić stronę organizatora). Ile tym razem będzie miejsc do wylosowanie nie wiadomo. – Uzależnione jest to od tego jak wielu czołowych biegaczy z mistrzostw Polski, mistrzostw świata będzie chciało u Nas wystartować. Swoją reprezentację wystawią też nasi sponsorzy – mówi Drost.

Jedno jest pewne, w PZU Alpin Sport Tatrzańskim Biegu pod Górę nie może wystartować więcej niż 400 osób. – Taki limit wyznaczył nam Tatrzański Park Narodowy. I tak udało nam się wynegocjować więcej miejsc niż organizatorom Biegu Marduły czy Biegu Ultra Granią Tatr – twierdzi organizator zawodów.

Cena pakietu – 200 zł – może trochę szokować. Mówimy wszak o biegu na 8,5 km. – Docierają do nas głosy oburzenia od zawodników, ale... nie mieliśmy wyjścia. TPN podniósł nam opłaty za wejście do parku z 2 500 zł do 35 000 zł – wyjaśnia Paweł Drost.

Co ciekawe decyzja TPN-u nie jest podyktowana chęcią złupienia biegaczy. – Oni w ten sposób próbują załatać dziurę w budżecie, po tym jak państwa obcięło im finansowanie – zauważa Drost. Prosi o zrozumienie sytuacji.

PZU Alpin Sport Tatrzański Biegu pod Górę w naszym KALENDARZU IMPREZ.

MGEL

fot. Julita Chudko