W Bielsku-Białej Mikołaje pobiegną dookoła... lotniska

Niezwykłe zawody mikołajkowe szykują się w Bielsko-Białej. W sobotę biegacze będą pokonywać dwie pętle dookoła miejscowego lotniska. Na starcie stanie 300 osób.

Zawodnicy nie muszą się jednak obawiać o swoje bezpieczeństwo. – To lotnisko szybowcowe, a teraz jest martwy sezon – mówi organizator imprezy Andrzej Filipiak, dyrektor Biegu Fiata. Bieg ma rangę zawodów przełajowych, a startujący będą pokonywać trasę po nawierzchni trawiastej. Nogi więc odpoczną od obecnego na co dzień asfaltu.

Zawody cieszą się wielkim zainteresowaniem mieszkańców Bielsko-Białej. – Zapisało się już blisko 300 osób, czyli dwa razy więcej niż w roku ubiegłym, a dostajemy kolejne zgłoszenia – twierdzi Filipiak.

Organizator zawodów obiecuje, że zapisy będą przyjmowane nawet w dniu imprezy. Nie ma jednak gwarancji, że spóźnialscy dostaną oprócz numeru, również pełen pakiet startowy.

W Biegu Mikołajkowym warto biegać szybko. I nie chodzi tu tylko o zdobycie pucharu za zwycięstwo, czy pobicie rekordu życiowego. Najważniejsze jest to, że przygotowanych zostało tylko 200 medali. Nie popłaca więc być maruderem.

Oprócz nagród za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej i w poszczególnych kategoriach wiekowych organizatorzy będą honorować tych, co pobiegną w najciekawszych strojach mikołajowych. – Przygotowaliśmy kilkanaście niespodzianek – mówi Filipiak. Nic tylko przyklejać brodę i zakładać czerwoną czapkę z pomponem.

Bieg Mikołajkowy w Bielsku-Białej w naszym KALENDARZU IMPEZ.

MGEL