Warszawa: Niecodzienny Bieg w Kasku [ZDJĘCIA]

 

Warszawa: Niecodzienny Bieg w Kasku [ZDJĘCIA]


Opublikowane w pt., 17/04/2015 - 20:00

Można by rzec, że dzisiejszy Bieg w Kasku w Warszawie okazał się strzałem w dziesiątkę. Tylu bowiem... uczestników impreza zgromadziła na starcie. Symboliczne zainteresowanie biegiem nie pozbawiło biegaczy dobrych humorów.

Zawodnicy przywdziali budowlane atrybuty bynajmniej nie z powodu przepisów BHP. W ten sposób promowali akcję „Dziewczyny na Politechniki”. Ma ona zachęcać panie do studiowania przedmiotów ścisłych. Szczególnie mocno bieg miał być promowany na uczelni oraz w stołecznych liceach.

Coś jednak zawiodło. Piątkowe popołudnie, to czas gdy na Politechnice trwają jeszcze zajęcia, a młodzież myśli już o weekendowym wypadzie za miasto, spotkaniu ze znajomymi lub... przygotowuje się do matury. Być może i reklama była zbyt słaba. W efekcie frekwencja nie dopisała. Dla porównania, analogiczny bieg, który odbył się w ubiegły weekend w Łodzi, zgromadził ponad 100 uczestników.

– Impreza organizowana jest w całej Polsce i sprawdza się bardzo dobrze. Co roku uczestniczy w niej kilkaset osób. Mamy nadzieję, że będą kolejne edycje. Zawód inżyniera kojarzony był z mężczyzną, ale od wielu lat, pewnie dzięki i takimi inicjatywom, to się zmienia. Wiele kobiet dostaje się na Politechnikę, żeby uczyć się przedmiotów ścisłych – wyjaśniał dziś Paweł Skalski z AZS Politechniki Warszawskiej, współorganizator biegu.

– Rzeczywiście spodziewaliśmy się dziś większej liczby uczestników. Dotarła dziesiątka, dziesiątka najlepszych. Czemu nie więcej? Może egzaminy, wyjazdy? Naprawdę ciężko mi powiedzieć. Jesteśmy jednak zadowoleni, bo atmosfera była wspaniała – stwierdził organizator.

Skromna grupa uczestników biegała na stadionie Syrenki przy ul. Batorego na prawie 1700-metrowej przełajowej trasie. To o 500 metrów więcej w porównaniu z ubiegłym rokiem. Dodatkowych emocji dostarczał budowlany kask, który... opadał biegaczom na oczy i trzeba było często go poprawiać. Najszybciej dystans pokonała studentka I roku Politechniki Warszawskiej na kierunku Fizyki Technicznej – Alicja Filipek.

– Moim zdaniem warto studiować na Politechnice. Uczelnia daje duże możliwości, poznaje się wielu ludzi. Ja nie jestem z Warszawy, więc studia dały mi możliwość wyprowadzenia się i wzięcia większej odpowiedzialności za to, co robię – opowiadała nam zwyciężczyni. – Czasem też na Politechnice jest paniom łatwiej, bo mamy wielu sympatycznych kolegów którzy chcą nam pomagać – przekonywała.

Sam pomysł na bieg oceniała jak najbardziej pozytywnie.

– To dobra okazja do promocji i zachęcania dziewczyn do studiowania na Politechnice. W ogóle bieganie jest dobrą promocją aktywnego trybu życia. Oczywiście dziś frekwencja była skromna. Ja o biegu dowiedziałam się ze strony internetowej, ale chyba zabrakło promocji. Dodatkowo część osób pewnie miała w tym czasie zajęcia – analizowała Alicja Filipek, dla której startem docelowym będą Akademickie Mistrzostwa Polski.

Na najlepszych czekały nagrody. Wszyscy uczestnicy biegu mogli... zatrzymać kaski na pamiątkę. Będą mogli w nich spokojnie budować formę na kolejny rok.

Kolejne Biegi w Kasku rozegrane zostaną 23 kwietnia w Częstochowie, Kielcach Opolu i Poznaniu. Tego dnia na 18 uczelniach w całym kraju odbędzie się Ogólnopolski Dzień Otwarty Tylko dla Dziewczyn. Organizatorom wszystkich imprez życzymy wyższej frekwencji, także w wakacyjnej rekrutacji na Politechniki.

RZ

 

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce