Warszawa: Szybki Mózg bardziej zielony. Zahaczy też o tęczę!

Stołeczni - i nie tylko - biegacze na orientację nie mają czasu na odpoczynek. Przed kilkudziesięcioma godzinami zakończył się cykl Warszawa Nocą, a już za chwilę rozpocznie się kolejny sezon Szybkiego Mózgu. Na uczestników czeka kilka zmian, w tym nowe lokalizacje.

​

W tym roku Szybki Mózg został odchudzony. Zamiast sześciu startów, na program cyklu złoży się pięć imprez. Więcej tras prowadzi też przez parki i lasy. W ubiegłym roku biegacze zmagali się z przyrodą tylko w parku Morskie Oko, teraz czekają m.in. Lasek na Kole oraz bielański Las Lindego. Poszczególne rundy odbywać będą się od kwietnia do czerwca. Później, po przerwie wakacyjnej rozegrane zostaną jeszcze dwa etapy ,w tym finał na Ursynowie.

– Wybraliśmy zupełnie nowe miejsca. Miejsca, w których jeszcze nie biegaliśmy. Bardziej zwróciliśmy się w stronę terenów zielonych, opuszczamy osiedla – wyjaśnia Jacek Morawski, wiceprezes UNTS Warszawa, organizator imprezy. – Robiliśmy rozeznanie i wyszło Nam, że tereny parkowe bardzo się podobają. Wychodzimy naprzeciwko oczekiwaniom. Na pewno będzie miło pobiegać w maju po lesie, a nie gdzieś po blokowisku. Będzie za to trudniej, bo zabraknie budynków ułatwiających orientację w terenie – przewiduje nasz rozmówca.

W programie cyklu nie zabraknie map w takich miejscach jak Kampus Uniwersytetu Warszawskiego na Ochocie, a przede wszystkim Plac Zbawiciela. Zapowiada się więc „hipsterskie” ściganie. – Plac Zbawiciela to prowokacyjna i nowoczesna nazwa. Słynna tęcza oczywiście będzie na mapie i będziemy zahaczać o ten fragment miasta. Sama mapa obejmie tereny przy Trasie Łazienkowskiej aż do placu Unii Lubelskiej. To będzie dosyć długa mapa. Od dawna również planowaliśmy bieganie na kampusie UW – wylicza Jacek Morawski.

Do zmian dochodzi także w regulaminie biegu. Zlikwidowana została trasa dla dzieci. – To uproszczenie od dawna chodziło nam po głowie. To była jedyna trasa, która odwoływała się do wieku, a nie do poziomu trudności. Poziomem była zbliżona do początkujących i żeby tego nie dublować, upraszczamy podział na kategorie – wyjaśnia Jacek Morawski.

Wprowadzona została za to możliwość startu grupowego. – Oficjalnie umożliwiamy start grupowy w konfiguracji rodzice z dziećmi oraz w zespołach. Było na to wszystko zapotrzebowanie i de facto odbywało się już wcześniej. Ale jakoś tak pokątnie, po cichu. Teraz będzie można pobiegać oficjalnie, jakkolwiek nie będzie oddzielnej klasyfikacji dla drużyn. Osoby startujące w grupach będą klasyfikowane indywidualnie – objaśnia nasz rozmówca.

Niewielkie zmiany wprowadzone zostały też w opłatach startowych. Osoby poniżej 18. roku życia mogą liczyć na 50% zniżki. Zapisy na jeden bieg nieznacznie wzrosły, np. z 15 do 20 zł w zapisach internetowych.

Start wszystkich biegów o godzinie 19:00. Harmonogram startów znajdziecie w naszym KALENDARZU IMPREZ.

W ubiegłym roku najbardziej prestiżowa kategorie K20 i M20 wygrali Iwona Wicha oraz Piotr Parfianowicz.

RZ