Yuki Kawauchi znów z rekordem, choć nie wystartował w Fukuoce

 

Yuki Kawauchi znów z rekordem, choć nie wystartował w Fukuoce


Opublikowane w pon., 08/12/2014 - 11:50

Trzydziesta edycja Naha Marathon odbyła się w cieniu bardziej znanego biegu Fukuoka. Ale za sprawą znakomitej frekwencji i niezmordowanego Yuki Kawauchiego (na zdjęciu), który stanął na starcie, mówi się dziś i pisze o niej równie szeroko.

Maraton Naha nie jest międzynarodowy, ale cieszy się dużą popularnością wśród Japończyków. W tym roku organizatorzy po raz pierwszy zdecydowali się na losowanie, gdyż liczba chętnych znacząco przerosła pojemność listy startowej. Ostatecznie na starcie stanęło prawie 27 000 biegaczy. Wśród nich był również Yuki Kawauchi, który zrezygnował z Fukuoka Marathon i zadebiutował na Okinawie jako gwiazda jubileuszowego maratonu.

Organizatorzy Fukuoka otwarcie wyrażali rozczarowanie poziomem japońskiej elity, chociaż miejscowy zawodnik, Masakazu Fujiwara zajął miejsce tuż za podium z czasem 2:09:56, a piąty zawodnik biegu, również Japończyk, poprawił swój rekord życiowy i uzyskał czas poniżej 2:10.

Organizatorzy Naha Marathon nie mieli powodów do narzekań. Nie dość, że odnotowali rekord frekwencji, to jeszcze start Yuki Kawauchiego przerósł ich oczekiwania. Japoński urzędnik i nauczyciel wygrał maraton z czasem 2:13:43. Na trasie Fukuoka z takim rezultatem byłby prawdopodobnie piętnasty. Jednak na Okinawie to wystarczyło, by ustanowić nowy rekord trasy o prawie 10 minut lepszy od poprzedniego.

Kawauchi biegł w swoim stylu. Szybko zaczął i utrzymywał swoje maksymalne w danej chwili tempo. Okazało się ono nie do utrzymania dla pozostałych maratończyków. Jego przewaga nad drugim na mecie zawodnikiem wynosiła ponad 10 minut.

O ile warunki pogodowe na Fukuoka Marathon organizatorzy określili jako idealne do biegania, to na Naha Marathon nie było już tak dobrze. Temperatura przekraczała 20 stopni, a słońce czasami doskwierało biegaczom.

Dla Kawauchiego był to bieg przygotowawczy do maratonu Yomiuri, w którym planuje on czas poniżej 2:08.

IB

fot. Facebook

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce