Dieta i ruch redukują rozwój białka związanego z Alzhaimerem

Amerykańscy naukowcy dają jeszcze jeden powód, by nie spędzać czasu na kanapie. Okazuje się, że aktywność fizyczna może mieć dobroczynny wpływ na naszą pamięć, a przynajmniej zmniejszyć ryzyko rozwoju Alzhaimera.

W badaniu wzięły udział 44 osoby z umiarkowanymi problemami z pamięcią, ale bez objawów demencji. Średnia wieku wolontariuszy wynosiła 62,6 lat. Naukowcy skupili się na poszukiwaniu w ich mózgach niekorzystnego rozrostu blaszek beta-amyloidu czyli szkodliwego białka, które gromadzi się w mózgu i jest uważane za przyczynę Alzhaimera podobnie jak zwyrodnienia białka tau. Mówiąc prościej, przy pomocy określonego typu tomografii szukali zmian w mózgu, które mogą prowadzić do rozwoju choroby.

Dane z tego badania zostały połączone z BMI, stylem życia i dietą uczestników. Okazało się, że dieta śródziemnomorska, zachowywanie prawidłowej wagi i ćwiczenia mają wpływ na niższy poziom niepożądanych białek w mózgu. Dieta śródziemnomorska została opisana jako bogata w owoce i warzywa, produkty zbożowe i ryby, za to uboga w mięso i nabiał.

- Fakt, że potrafiliśmy wykryć wpływ stylu na życia na poziomie molekularnym zanim rozpoczęły się poważne problemy z pamięcią, zaskoczył nas- twierdzi David Merrill, kierownik badania i dodaje, że wcześniej istniały już badania łączące zdrowy styl życia z opóźnieniem wystąpienia pierwszych objawów Alzheimera, ale pierwszy raz wykazano bezpośredni związek pomiędzy takimi czynnikami a niepożądanym białkiem. Powiązano również zdrowy styl życia z powolniejszym zmniejszaniem się mózgu i niższym wskaźnikiem atrofii (zaniku) u chorych na Alzheimera.

Według nas daje to jeszcze jeden powód, by aktywnie spędzać czas.

IB

źródło