Próbowała biegać bez muzyki przez dwa tygodnie. I co się stało

 

Próbowała biegać bez muzyki przez dwa tygodnie. I co się stało


Opublikowane w wt., 09/08/2022 - 00:00

Próbowała biegać bez muzyki przez dwa tygodnie. I co się stało

Kiedy zaciągniesz sznurowadła i wyruszysz biegać, zazwyczaj automatycznie zakłądasz słuchawki. W końcu bieganie do muzyki może uczynić bieganie łatwiejszym i przyjemniejszym.

Istnieją nawet badania, które to potwierdzają - badzacze stwierdzili, że słuchanie ulubionej muzyki faktycznie poprawia wydajność biegania. Kolejne badanie przyniosło odkrycie, że słuchanie muzyki pomaga przezwyciężyć zmęczenie psychiczne, zwłaszcza to, które pojawia się podczas ostatnich kilometrów biegu.

- Osobiście jestem wielkim miłośnikiem muzyki i uważam, że słuchanie muzyki tanecznej naprawdę poprawia mi nastrój i motywuje do ćwiczeń. Kiedy biegnę, łapię się na tym, że wypowiadam bezgłośnie słowa lub wyskakuję taneczne ruchy, gdy przemierzam kilometry - pisze w Tom's Guide Lucy Gornall - Ale jak by to było kontynuować maraton treningowy bez muzyki?

Autorka postanowiła spróbować biegania bez muzyki. I co się stało?

- Czy zdarzają Ci się chwile, w których masz w głowie całą rozmowę? Bez muzyki jako rozrywki podczas moich biegów te fikcyjne rozmowy stały się znacznie bardziej powszechne i zasadniczo kończyłem każdy bieg „rozmawiając” z kilkoma osobami w moim życiu. Zauważyłem też, że mam kilka kolejnych czatów typu „Idź Lucy, nie przestawaj teraz” podczas biegania. Bez melodii naprawdę słuchasz swoich własnych myśli - pisała dziennikarka. - Gdyby nadmierne myślenie było konkurencją, wygrałbym.

- Tempo, w jakim biegasz, jest podyktowane rytmem muzyki, której słuchasz. Na moich długich biegach stwierdzam, że kiedy zaczyna się Avicii, mój bieg staje się zauważalnie szybszy, ale kiedy Adele ryczy z moich AirPods, mój bieg zwalnia. Wszystko sprowadza się do uderzeń na minutę (BPM) muzyki, a jeśli przeszukasz listy odtwarzania BPM w iTunes lub Spotify, zostaniesz zalany różnymi listami utworów, które trzymają się podobnego rytmu. Idziesz na całość? Poszukaj 140 BPM. Bieganie na co dzień? Wypróbuj utwory 120 BPM.

Trening do maratonu bez muzyki jest dość nudny - zauważa Lucy Gornall. - Niektórzy biegacze prawdopodobnie uwielbiają ciszę i ja to podziwiam, ale muzyka mnie angażuje, przywołuje wspomnienia, sprawia, że ​​mam ochotę tańczyć i daje mi coś, na czym mogę się skupić. Nigdy nie rozumiałem ludzi, którym bieganie jest nudne, ale teraz to robię. w końcu nie wytrzymałam dwóch tygodni

- Po zaledwie tygodniu naładowałem AirPods i utknąłem na liście odtwarzania i był to najlepszy bieg, jaki wykonałem w całym programie treningowym. Po tygodniu cichego biegania przemyślałem wszystko i poczułem, że straciłem rytm, co nie jest idealne cztery tygodnie przed moim pierwszym maratonem.

Czy poleciłbym spróbować? Tak, jeśli jesteś kimś, kto chce skupić się na określonych elementach biegu – może na oddychaniu lub formie. Warto wspomnieć, że wszystkie moje niemuzyczne biegi miały 10 km lub więcej i były całkowicie samotne, więc może to być zupełnie inne doświadczenie, jeśli planujesz krótsze biegi z przyjacielem biegaczem. (wg. Lucy Gornall/Tom's Guide)

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce