Molly Barker o bieganiu i życiu kobiet: „Bądźcie dla siebie wsparciem. Ale przede wszystkim - sobą”

 

Molly Barker o bieganiu i życiu kobiet: „Bądźcie dla siebie wsparciem. Ale przede wszystkim - sobą”


Opublikowane w wt., 01/07/2014 - 09:13

Molly Barker, biegaczka, finalistka Ironmana na Hawajach i twórczyni projektu „Girls on the run” przebywa właśnie w Polsce na zaproszenie organizacji zrzeszającej przedsiębiorców społecznych Ashoka. Projekt Molly Barker pomaga dziewczynkom z amerykańskich szkół zbudować pewność siebie, nauczyć się zdrowego stylu życia i dbania o swoje zdrowie.

Cały program opiera się o bieganie. Zapytaliśmy więc Molly o rolę sportu w jej życiu i sposób, w jaki bieganie zmienia życie uczennic.

Jesteś pomysłodawczynią niezwykłego projektu „Girls on the run”. Taka informacja wyskakuje o tobie na pierwszym miejscu w Internecie. Powiedz, jak sama byś siebie opisała.

Jestem matką dwójki dzieci. Jestem wszystkiego ciekawa i naprawdę interesuje mnie tworzenie w moim i nie tylko moim życiu czasu dla siebie, czegoś, co robimy tylko dla siebie. Dawno temu odkryłam, że bieganie może być właśnie takim momentem dla mnie.

Jak zaczęłaś biegać?

Zaczęłam biegać mając 15 lat. Moja mama zaczęła będąc wieku 50 lat. Wtedy w latach 70., to było bardzo dziwne, mimo to biegałyśmy codziennie rano. To było dla nas bardzo ważne, nasz wspólny czas. Dzięki niemu nawiązałyśmy bardzo silną relację. Bieganie było czymś znacznie ważniejszym, czymś większym, niż po prostu pokonywaniem kilometrów.

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce