Nielegalny I Nocny Wrocław Półmaraton

 

Nielegalny I Nocny Wrocław Półmaraton


Opublikowane w pon., 24/06/2013 - 09:55

Organizacyjną megawpadką, jeśli nie skandalem, zakończył się I Nocny Wrocław Półmaraton. Ze względu na złe oznakowanie trasy policja nie zgodziła się na start zawodników. Ponad tysiąc uczestników pokonało jednak część trasy na własną rękę.

Organizatorem imprezy było Wrocławskie Centrum Hippiki i Rekreacji. Komitet organizacyjny zawodów, z dyrektorem półmaratonu Waldemarem Biskupem na czele, fatalnie wywiązał się jednak ze swoich obowiązków. Jak donoszą niedoszli uczestnicy zawodów, zabezpieczanie trasy rozpoczęto na półtorej godziny przed planowanym startem. A ponieważ  do ?obstawienia? było kilkaset punktów, organizatorowi zabrakło czasu.

Decyzje o odwołaniu imprezy podano do wiadomości uczestników ok. godz. 21:50. Chwilę wcześniej policja ostatecznie nie zgodziła się na przeprowadzenie imprezy. Tłumy biegaczy postanowiło więc przemierzyć trasę planowanego półmaratonu we własnym zakresie, przeciskając się ulicami pomiędzy samochodami i chodnikami pośród przechodniów. Momentami było niebezpiecznie, niemniej policjanci ze zrozumieniem podeszli do ambicji biegających i w najbardziej newralgicznych miejscach trasy zatrzymała ruch samochodowy. Ostatni zeszli z niedoszłej trasy tuż przed północą.  

W ten niecodzienny sposób impreza okazała się więc? udana. ?Niesamowita atmosfera ? nieoznakowana trasa, latarnie i policja!, ?Nielegalna życiówka we Wrocławiu?, ?To będzie mój najcenniejszy medal w kolekcji? ? to tylko wybrane komentarze internetowe uczestników, zachwyconych niecodzienną oprawą imprezy. Nie brakuje jednak takich, które informują o i złożeniu pozwu i wniosku o odszkodowanie z tytułu poniesionych kosztów przyjazdu i pobytu w stolicy Dolnego Śląska. Mogą one iść w tysiące złotych, bo wśród 4000 biegaczy byli i tacy, którzy przyjechali tu z USA, Francji, Kenii, a nawet Japonii i Meksyku.

Sam organizator poczuwa się do winy (oficjalnie zawaliła ta sama firma, ktora nabroiła już przy okazji Cracovia Marathonu) . Już zapowiedział zwrot wpisowego. ? Bardzo wszystkich biegaczy i wrocławian za całą sytuację przepraszam ? stwierdził prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz przepraszając w imieniu podległych sobie pracowników za problemy. Zapowiadając wyciągniecie konsekwencji służbowych ? w efekcie już w niedzielę pracę stracił dyrektor WCHiR ? wyraził nadzieję, że finał sobotniej imprezy nie zniechęci polskich biegaczy przyjazdu na tradycyjny wrocławski maraton, który odbędzie sie tu już jesienią.

Podziel się z nami swoją opinią:

Biegałeś we Wrocałwiu? Przyglądałeś się? Podziel się z nami swoją opinią o biegu.  

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce