Sandra Pawlik-Niedziela: cudownie wrócić na Festiwal i do biegania

 

Sandra Pawlik-Niedziela: cudownie wrócić na Festiwal i do biegania


Opublikowane w czw., 15/09/2022 - 14:01

13 Festiwal Biegów w Piwnicznej przechodzi do historii, jest to już czwarty Festiwal w którym biorę udział. Cudownie wrócić na festiwal i do biegania.

Kilka miesięcy temu przeszłam operację rekonstrukcji więzadła krzyżowego. Są to moje pierwsze zawody na dystansie 10km po kontuzji bo właśnie w tym roku wybrałam Sądecką Dychę po rekord. Niezmiernie się cieszę, że właśnie w tym miejscu mogę sprawdzić swoją formę. Są to również moje pierwsze zawody pod okiem trenera Pawła Krochmala

Do Piwnicznej oraz miasteczka docieram ze znajomymi już w piątek. Odbieramy pakiety, rozglądamy się po expo następnie jedziemy coś zjeść i spać. Pobudka wcześnie rano aby spokojnie zjeść śniadanie oraz zapakować wszystko co niezbędne.

10 km na Festiwalu Biegów to od zawsze zawody na życiówkę i tym razem wielu biegaczy przybyło tutaj aby ustanowić swój rekord. Start zaplanowany był na godzinę 12, po godzinie 10 autokary wyruszyły z biegaczami na start biegu. Razem z Basią, Damianem i Tomkiem oraz setkami biegaczy jadąc z lekkim niepokojem patrzyliśmy na pogodę która w tym roku zrobiła nam dużego psikusa, był to bardzo deszczowy Festiwal.

W oczekiwaniu na start udało się spotkać kolegę z teamu Pawko Runner więc było dodatkowe doładowanie. Zaczęliśmy zajmować miejsce na starcie, i zaczęło się standardowe odliczanie. Trzeba biec - przyznam miałam nogi jak z waty. Niesamowicie bałam się pierwszej części biegu która prowadziła w dół.

Po zerwaniu więzadła jednak zbiegi to coś co mnie najbardziej przeraża i zamiast dać się lekko ponieść nogom za mocno pracowała głowa która hamowała. Chyba byłam jedyną osobą która cieszyła się z wypłaszczeń. Biegło mi się rewelacyjnie deszcz ustąpił, temoeratura idealna - niepostrzeżenie mijały kolejne metry i kilometry biegu. Zobaczyłam nawet szansę na pobicie swojego rekordu na 10 km!

Kiedy na starcie Damian się mnie zapytał czy w ogóle zejdę poniżej godziny, powiedziałam, że absolutnie nie ma takie możliwości - nie ta forma, nie ta głowa. Ostatni kilometr i w głowie już wiedziałam jednak się uda. Na ostatniej prostej widzę na końcu metę, metę i cudowną ambasadorkę Natalię. Wpadam dosłownie w jej ramiona uradowana biegiem, kondycją kolana i nowym czasem. Wiedziałam, że ten festiwal jest wyjątkowy.

Ponieważ dla moich znajomych to nie koniec sportowych zmagań udajemy się do strefy regeneracji gdzie zostają porządnie wymasowani. Strefa działała bardzo sprawnie i każdy biegacz mógł skorzystać z pomocy w przypadku jakiejś kontuzji mniejszej lub większej. Następnie dekoracja najlepszych- tutaj brawa dla Basi i Tomka (Basia staneła na podium aż trzy razy).

Bieganie daje wielką przyjemność ale równie niezwykłe jest wsparcie innych osób. Dlatego udało mi się jeszcze powitać na mecie koleżankę Natalię która kończyła bieg na 100km! Niezwykle trudny bieg, bo niemal cały odbywał się w deszczu.

Następnie Basia, Damian oraz Tomek mieli w planach start na 5 km przy którym również im towarzyszyłam, a żeby nie było  nudno zajełam się tym co najlepsze czyli wręczaniem medali zawodnikom. Dzień drugi zakończony.

Przed moimi znajomymi pozostał jeszcze jeden bieg w niedzielę na 1 km. Kiedy Oni biegali ja spotkałam się z Ambasadorami - to jest dopiero grupa wariatów! Ale takich fajnych :)

Podsumowując, to niesamowita impreza gdzie spotykają się fanatycy biegów i wyróżnia go to, że są tutaj dystanse od krótkich do ultra, są dystanse asfaltowe oraz górskie. Trzy dni biegowego święta. To jedyne miejsce gdzie można spotkać śmietankę biegowów taką jak mój ulubieniec, Kamil Leśniak.

A za mikrofonem niezwykle charyznatyczny speaker Mateusz Goleniewski który uświetniał to wydarzenie. To również jedyne miejsce gdzie można spotkać zła królowa z Królewny śnieżki która przechodzi uliczkami Festiwalu podczas biegu przebierańców.

Czy za rok wrócę? Oczywiście! (Sandra Pawlik-Niedziela, Ambasador Festiwalu Biegowego)

***

Partnerem Głównym 13. Festiwalu Biegowego jest PKN Orlen. Partnerami Strategicznymi są Miasto i Gmina Piwniczna – Zdrój, Gmina Rytro oraz Gmina Stary Sącz.

Partnerami Festiwalu są Koral, TAURON, Enea, Muszynianka, Lubella, Łowicz, Kubuś, Tago, Galicjanka, Duda, Fakro, Power Canvas, Buff, Sezam, Lasy Państwowe Kraków, Niepubliczna Policealna Szkoła Zawodowa Centrum Nauki Biznesu i Administracji w Krakowie, KTM Industries, Rowerowa Dolina oraz PUKY.

Partnerami medialnymi są Rzeczpospolita, Przegląd Sportowy, WP, Radio ZET, Medonet, Onet, Wprost, Do Rzeczy, Polska Press Grupa, Fakt, Forbes, Business Insider, na Temat, Interia, Sportowy24, Niedziela, Gość Niedzielny, Salon 24, Radio Wnet, Republika, Forsal.pl, Dziennik Gazeta Prawna oraz Sądeczanin.

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce