Taki był 12. Festiwal Biegowy na Nakle w Piwnicznej-Zdroju. Do zobaczenia za rok!

 

Taki był 12. Festiwal Biegowy na Nakle w Piwnicznej-Zdroju. Do zobaczenia za rok!


Opublikowane w pon., 13/09/2021 - 20:39

Dla kilku tysięcy biegaczy, którzy na trzy dni do Piwnicznej-Zdroju zjechali często wraz z całymi rodzinami, 12. Festiwal Biegowy stał się okazją do tak długo oczekiwanych spotkań, rywalizacji i kontaktu z zaskakująco bogatą, regionalną tradycją Lachów i górali.

Po raz pierwszy Festiwal Biegowy odbywał się w Piwnicznej-Zdroju, a dokładnie – na Nakle, czyli malownicznym, okolonym wzgórzami, 7-hektarowym terenie w zakolu Popradu. Wśród mnóstwa zieleni i rowerowych ścieżek stanęły tu ogromne, białe hale, które pomieściły punkty rejestracji i informacji, depozyty, punkty medyczne i masażu.

Ponad 120 stoisk w strefie Expo i kilkadziesiąt punktów gastronomicznych ze specjałami kuchni regionalnej, jak i wege, Targi Książki, Strefa Dziecka i wiele innych atrakcji sprawiały, że - jak zwykle podczas Festiwalu Biegowego – całe, często wielopokoleniowe rodziny mogły tu znaleźć dla siebie ciekawe zajęcie.

Do tego ogromny, zielony teren, bliskość rzeki i słoneczna pogoda dawały okazję do nieskrępowanego wypoczynku przed i po biegach. Ponadto w tym roku, na terenie Miasteczka Biegowego odbywał się wielki Festiwal Lachów i Górali, podczas którego można było podziwiać występy 50 zespołów folkowych, tańczących, śpiewających i prezentujących obyczaje swych regionów.


Wszystkie zespoły zaprezentowały się po raz pierwszy podczas imponującego korowodu z centrum Piwnicznej-Zdroju. Poza polskimi, do Miasteczka Biegowego przybyły również zespoły ze Słowacji Węgier i Rumunii. Na ponad 600 biegaczy czekały nagrody warte z górą pół miliona złotych, w tym samochód osobowy ufundowany tradycyjnie przez PPL Koral, na którego lody zawsze jest pora : ).

Osobom zainteresowanym zagadnieniami związanymi z turystyką okazję do wysłuchania ciekawych wykładów, dyskusji i prelekcji przedstawicieli nauki, biznesu i samorządów dawało zaś kolejne wydarzenie towarzyszące Festiwalowi Biegowemu, czyli Salon Przemysłu Turystycznego.

Miasteczko Biegowe na Nakle stało się sercem tegorocznego festiwalu, tutaj miała miejsce większość startów, tu ulokowana była też meta większości z ponad 20 dystansów na jakich rywalizowali biegacze. Jednak uczestników 12. Festiwalu Biegowego gościły również festiwalowe miasta partnerskie. Start Sądeckiej Dychy NEWAGU i półmaratonu odbył się ze Starego Sącza. Bieg 7 Dolin VisegRun 36 km with Interreg PL-SK tradycyjnie wystartował z Rytra, a zawodnicy Koral Maraton ruszyli w trasę z Nowego Sącza, gdzie w pięknym Parku Strzeleckim usytuowana została nie tylko meta „Dychy”; tu odbyły się również biegi dzieci i młodzieży.

Pierwszego dnia półgodzinną rozgrzewkę na scenie Miasteczka Biegowego przeprowadzili Fit Lovers, czyli Pamela Stefanowicz i Mateusz Januszek. - Od kilku lat mobilizujemy naszą milionową społeczność w social mediach, by zadbali o swoje zdrowie, sylwetkę i kondycję. Doradzamy, inspirujemy i dobrze się bawimy, bo ważne jest nie tylko to, by dbać o formę, ale też, żeby robić to bez spiny - mówią o sobie. I rzeczywiście, czuć było, że ze sceny emanowała radość.

Po rozgrzewce ruszyły pierwsze biegi. W piątek 10 września można było wystartować w Biegu na Milę, Biegu na 15 km, Biegu w krawacie oraz Biegu Lachów i Górali o Puchar Prezesa SKT „Sądeczanin”. Ten ostatni bieg odbywał się – rzecz jasna – w regionalnych strojach, aczkolwiek - ze względu na ciężkie buty Lachów – uczestnicy mogli założyć sportowe obuwie. Dzień zakończył Bieg Nocny na 7 km.

Michał Chmielewski, na co dzień dziennikarz redakcji sportowej Telewizji Polskiej od pięciu lat jest spikerem Festiwalu Biegowego. To on zagrzewał do walki, kiedy uczestnicy biegów stawali na starcie i witał tych, którzy dobiegali do mety.

- Do tego potrzebna pasja. Na Festiwalu Biegowym jest po prostu niezbędna. Trzeba lubić biegaczy, bo to impreza ekstremalnie trudna. Tutaj  motywacja czysto zawodowa czyli po prostu chęć zarobienia pieniędzy, nie wystarczy - mówił nam po pierwszych startach.

Drugi dzień Festiwalu był równie słoneczny, a w Miasteczku Biegowym zrobiło się jeszcze bardziej tłoczno, choć wydawać by się mogło, że przestrzeni nie braknie nawet dla kilku tysięcy biegaczy, dopingujących ich rodzin i mieszkańców Sądecczyzny, których przyciągnął bogaty program imprez.

Na długo przed świtem w trasę ruszyli uczestnicy Biegu 7 Dolin na 100 km im. prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Bieg ponownie objęła patronatem Marszałek Sejmu, fundując również nagrody dla najlepszej Polki i Polaka w pięciu kategoriach wiekowych, co sprawiło, że łączna pula nagród przekroczyła 100 tysięcy złotych.

Najlepszy czas uzyskał Kamil Leśniak z Torunia, który pokonał całą trasę w 9 godzin 29 minut i 43 sekundy. Aż trudno było uwierzyć, że tydzień wcześniej Kamil Leśniak pokonał równie długi dystans. W tym roku zawodnicy biegli z Miasteczka Biegowego w Piwnicznej, kolejno przez Eliaszówkę, Radziejową, Złomisty Wierch na Przehybę i drogą do Gabonia. Następnie było Rytro, Hala Łabowska, Jaworzyna Krynicką i Szczawnik przed metą na terenie Miasteczka Biegowego.

Na trasie czekały bogato zaopatrzone punkty serwisowe z gorącymi posiłkami. Równie zaopiekowani mogli czuć się uczestnicy Biegu 7 Dolin 61 km, który wystartował w sobotę o godzinie 6, z tonącego jeszcze w porannej mgle Miasteczka Biegowego. Zawodnicy obu biegów do mety docierali aż do wieczora, ale niezależnie od uzyskanego czasu każdy, kto ukończył bieg na tak morderczych dystansach mógł czuć się zwycięzcą. Co jeszcze działo się w sobotę? O goidzinie 8.30 rozpoczęły się Górskie Mistrzostwa Polski w Nordic Walking, a o godzinie 11 wystartowali biegacze Sądeckiej Dychy NEWAGU.

- Kontrolowałem bieg od początku do końca. Trasa była dość ciężka, ale udało mi się dobiec jako pierwszemu – mówił zwycięzca Sądeckiej Dychy NEWAGU, Michał Karbowiak. Może pochwalić się także znakomitym czasem, który wyniósł – 30:01. Najlepszą kobietą była Valentina Veretska (34:40). W tym roku to ona okazała się triumfatorką półmaratonu.

Przypomnijmy, że w poprzednim roku w biegu na tym dystansie (wtedy między Krynicą a Muszyną) triumfował Henryk Szost (jego czas to 30:17), natomiast wśród kobiet bezkonkurencyjna była Aleksandra Jachimczyk

Drugi dzień Festiwalu Biegowego to także Bieg Kobiet, Biegi Dzieci, Sądecki Bieg Parkowy, Bieg na 3 kilometry, Bieg Przebierańców i Nocny Bieg Rodzin na 5 km. Triumfatorką tegorocznego Biegu Przebierańców została w kategorii indywidualnej Bernadeta Piechowska. Drugie miejsce zajęła Anna Sołtysik, a trzecie Lucyna Ciszczoń. Z kolei w kategorii Zespół jurorzy nagrodzili pierwszym miejscem rodzinę dzików na czele której stał Leon Miszczak. Drugie miejsce zajęła grupa Star Wars na czele z Victorią Tverdakovą. Trzecie miejsce zajęli Indianie za których przebrał się Tomasz Kapała razem z bliskimi.

Jurorzy przyznali także dwie nagrody specjalne, które trafiły do Wiktorii i Malwiny Żywczak oraz do Daniela Nowaka. Wszyscy zwycięzcy odbierali nagrody na festiwalowej scenie.

Na scenach Festiwalu Lachów i Górali wciąż trwały prezentacje kolejnych zespołów (dziecięce zespoły regionalne występowały w Nowym Sączu), widzieliśmy zainscenizowane wesele góralskie, można było przekonać się jak świętowali nasi przodkowie. Trwała również rywalizacja kulinarna. Komisja konkursowa pod przewodnictwem znanego regionalisty, dr Zenona Szewczyka tytuł Tradycyjnej Potrawy Sądeckiej 2021 roku przyznała kapuśniorce z grzybami, którą przygotowało Stowarzyszenia Koła Gospodyń Wiejskich „Nasza Ziemia Zagorzyn”.

Drugie miejsce zajęło Koło Gospodyń Wiejskich Wola Krogulecka za przygotowane przez siebie kudłate kluski, a trzecie miejsce - Koło Gospodyń Wiejskich Powroźnik za bajśle z barszczem.

- Serce rośnie, że dawne smaki i zapachy znajdują uznanie u współczesnego konsumenta i dawna kuchnia ma swoich kontynuatorów – mówił Zenon Szewczyk, filolog, autor m.in. „Słownika Gwary Lachów Sądeckich”, miłośnik i popularyzator kuchni Lachów Sądeckich. – W konkursach pojawiają się dawne potrawy, ale są one już dostosowane do współczesnych wymogów i gustów. Te korzenie dawnej kuchni czujemy tu jednak i smakujemy.

W niedzielę rywalizację sportową zdominowali uczestnicy KORAL Maratonu, Biegu Górskiego na 23 km oraz półmaratonu. W maratonie najlepsi byli Rafał Czarnecki (2 h 42 min. 36 sek.), Wojciech Lizak i Mariusz Szkaradek. Wśród kobiet zaś: Lidia Czarnecka, Elżbieta Sułkowska i Magdalena Patrońska. Półmaraton kobiet wygrała Valentyna Veretska (1h 31 min. 29 sek.), druga była Katarzyna Kmieć, a trzecia - Aleksandra Jachimczyk-Korbut. W półmaratonie wśród mężczyzn trasę najszybciej przebiegli Michał Bąk (1h 14 min. 45 sek.), Michał Talaga i Piotr Biernawski.

Rywalizację „Ironów” wraz z Biegiem na Górę Kicarz zakończył zaś Bieg na 1 km. Ci twardziele przebiegli w trzy dni ponad 140 kilometrów… Trzeba mieć naprawdę ciało ze stali i równie silna wolę by tego dokonać!  Iron Run wśród mężczyźn wygrał Artur Jendrych ze Świdnika, ultramaratończyk, doskonale znany w świecie biegaczy, wielokrotny triumfator najtrudniejszych dystansów Festiwalu Biegowego. Drugi był Łukasz Flisiński, a trzeci Paweł Perykasza. Wśród kobiet pierwsze miejsce zajęła Zuzanna Głombiowska, druga była Magdalena Siuda, trzecia zaś Magdalena Przystolik.

Ostatnim, mocnym akcentem Festiwalu Biegowego była ceremonia medalowa, a po niej - losowanie samochodu osobowego wśród tych biegaczy, którzy ukończyli w regulaminowym czasie bieg na dystansie co najmniej 10 kilometrów i byli osobiście obecni pod sceną. W tym roku główną nagrodę Festiwalu Biegowego, czyli ufundowaną przez firmę Koral Toyotę Aygo otrzymał Andrzej Długosz z Młodowa. To jego numer startowy wylosowała z wielkiej, szklanej kuli tegoroczna „sierotka”.

– Po prostu nie wierzę. Chyba fortuna wynagrodziła mi to, że tym razem w biegach nie poszło mi najlepiej – mówił szczęściarz zaraz po odebraniu kluczyków od samochodu, które wręczył mu Piotr Gąsiorowski, dyrektor firmy Koral.

Dwunasty Festiwal Biegowy za nami. Dziękujemy wszystkim uczestnikom. Mamy nadzieję, że przez te trzy dni doskonale się bawiliście w nowym miejscu. Dziękujemy też wszystkim osobom zaangażowanym w przygotowanie tak ogromnego wydarzenia i dopięcie wszystkich guzików. Już dziś - w imieniu organizatorów – Fundacji Festiwal Biegów – zapraszamy na trzynastą edycję Festiwalu Biegowego. Do zobaczenia na Nakle w Piwnicznej-Zdroju!

Festiwal Biegowy w liczbach

Imprezę na miejscu obsługiwało około 600 osób:

  • 70 pracowników
  • 80 wolontariuszy
  • 11 sędziów
  • 3 spikerów
  • 30 dziennikarzy i fotografów
  • ponad 300 przedstawicieli służb mundurowych zabezpieczało trasy biegów
  • 40 osób liczył team sportowy
  • 80 osób miał team techniczny podwykonawców

Dla biegaczy i pracowników obsługi organizatorzy przygotowali m.in.:

  • ponad 1000 porcji zupy-krem
  • 72 litry musu owocowego
  • 400 porcji ziemniaków w mundurkach
  • 1200 kg bananów
  • 900 kg pomarańczy
  • 3000 kg arbuzów
  • 50 palet wody
  • 1000 l coca-coli
  • 3000 l izotonika
  • 80 kg kabanosów
  • 120 kg paluszków
  • ponad 8000 sztuk dextrozy
  • 4900 porcji makaronu z sosem w ramach PASTA PARTY
  • 600 kg ciastek
     
  • Nakło w Piwnicznej-Zdroju, czyli miejsce spotkań biegaczy, artystów, wydawców, prelegentów i wystawców ma ponad 7 hektarów
  • W strefie Expo mieliśmy aż 120 wystawców.
  • Do budowy stoisk wykorzystano 7 ton materiałów
  • Organizatorzy wydali 300 wjazdówek oraz 600 identyfikatorów
  • Użyte zostało ponad 2000 m płotków imprezowych oraz 30 km taśmy ostrzegawczej
  • Biegacze wykorzystali 5500 worków na przepaki

Partnerami Strategicznymi tegorocznego Festiwalu Biegowego byli:
1. Miasto i Gmina Piwniczna-Zdrój
2. Miasto Nowy Sącz
3. Gmina Rytro
4. Gmina Stary Sącz
5. Newag

Partnerem Głównym 12. Festiwalu Biegowego został PKN ORLEN. Partnerzy: TAURON, KORAL, Muszynianka, Zdrowy Projekt, Kubuś, Łowicz, Lubella, FAKRO, Visegrad FUND, Interreg PL-SK, Ministerstwo Sportu, Niepubliczna Policealna Szkoła Zawodowa Centrum Nauki Biznesu i Administracji w Krakowie, PWSZ Nowy Sącz, Power Canvas, DIADORA, BUFF.

Partnerzy Medialni wydarzenia: Polskie Radio, Rzeczpospolita, Sądeczanin, Polska Agencja Prasowa, Wirtualna Polska, Interia, Polska Press, Ringier Axel Spriengier Polska - Onet i Przegląd Sportowy, Forsal.pl, Dziennik Gazeta Prawna, Niezależne Wydawnictwo Polskie, Gazeta Polska , Do Rzeczy, Wprost, Serwis internetowy MaratonyPolskie.PL, Kingrunner, Biegi Górskie, Polskie Stowarzyszenie Biegów.

 

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu

Polecamy również:


Podziel się:
kochambiegacnafestiwalu
kochambiegacwpolsce